ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Springsteen, Bruce ─ Lucky Town w serwisie ArtRock.pl

Springsteen, Bruce — Lucky Town

 
wydawnictwo: Columbia 1992
dystrybucja: Sony Music Polska
 
1. Better Days (Springsteen) [04:08]
2. Lucky Town (Springsteen) [03:27]
3. Local Hero (Springsteen) [04:04]
4. If I Should Fall Behind (Springsteen) [02:57]
5. Leap Of Faith (Springsteen) [03:28]
6. The Big Muddy (Springsteen) [04:06]
7. Living Proof (Springsteen) [04:49]
8. Book Of Dreams (Springsteen) [04:25]
9. Souls Of The Departed (Springsteen) [04:08]
10. My Beautiful Reward (Springsteen) [03:55]
 
Całkowity czas: 39:36
skład:
Bruce Springsteen – Lead Vocals, Guitar, Keyboards, Bass Guitar, Harmonica, Percussion. Roy Bittan – Keyboards. Randy Jackson – Bass Guitar. Gary Mallaber – Drums. Patti Scialfa – Backing Vocals. Soozie Tyrrell – Backing Vocals. Lisa Lowell – Backing Vocals.
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,1
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,0
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,0
Arcydzieło.
,1

Łącznie 2, ocena: Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
 
 
Ocena: 7 Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
30.05.2015
(Recenzent)

Springsteen, Bruce — Lucky Town

Piątek z Bossem – odcinek X.

A to płyta, której miało nie być. „Human Touch” był już gotowy, ale jego wydanie przeciągało się miesiącami; Boss postanowił nie marnować czasu i tak w połowie 1991 powstał utwór „Living Proof”, który według pierwotnych zamiarów miał uzupełnić „Human Touch” właśnie; ale wydanie płyty dalej się obsuwało, pojawiały się kolejne utwory i ostatecznie nazbierało się nowego materiału na pełnowymiarowy album – „Lucky Town”, który ukazał się tego samego dnia co „Human Touch”.

Jest to płyta dużo równiejsza niż „Human…”, bardziej zwarta, skondensowana – 40 minut zamiast prawie godzinnego, co nieco nudnego kloca. W warstwie brzmieniowej bardziej jednorodna, rockowa, bez wycieczek na tereny pop-rockowe czy AOR-owe. Sporo tu konkretnego, rockowego grania, ciekawych riffów i melodii, nawet Boss śpiewa mocniej, z większą energią, z większym jajem. Może nie zaprezentował tym razem słuchaczom nic wybitnego (no, może z wyjątkiem „Souls Of The Departed” – z gniewnym tekstem zainspirowanym I wojną w Zatoce, brzmieniowo kojarzące się z pamiętnym „Born In The U.S.A.”, zdecydowanie najlepszy fragment płyty), ale płyta jako całość broniła się bardzo dobrze, a zwrot w kierunku bardziej osobistych tematów (m.in. radość z narodzin pierwszego syna, czy rozliczenie z pierwszym, nieudanym małżeństwem) również przysłużył się płycie, czyniąc ją bardziej spójną, jednolitą. Oprócz typowych rockerów, Bruce zaproponował też spokojniejsze, nastrojowe kompozycje – takie jak senna ballada “Book Of Dreams”, jakby żywcem ściągnięta z „Tunnel Of Love”, czy „If I Should Fall Behind”, która jako jedyna trafiła do repertuaru koncertowego Springsteena.

Nie sposób nie przyznać racji amerykańskim recenzentom: gdybyśmy w miejsce „Human Touch” i „Lucky Town” otrzymali jeden album, zbierający to, co na tych płytach najlepsze, samą śmietankę – byłaby to naprawdę bardzo dobra płyta. No cóż… Każdemu, nawet największemu artyście może przydarzyć się jakaś wpadka, i dla Bossa taką był właśnie „Human Touch”. „Lucky Town”, choć niestety brakuje tej płycie nieco do do poziomu albumów Bruce’a z E Street Band, jest płytą lepszą. I na pewno wartą poświęcenia jej niespełna trzech kwadransów.

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.