„The Very Best...” – no, z tym , że nie na pewno. Tytuł mylący – to nie jest żadne „The Very Best”, to wybór z ostatnich sześciu płyt zespołu nagranych w ostatnich siedmiu - ośmiu latach – dwa koncerty „Detours” i „Chapters Live” i cztery albumy studyjne – "Marathon", „Full Circle”, „House of Cards”, „Network”. Wszystkie wcześniejsze utwory niż z tych czterech studyjnych albumów są w wersjach koncertowych z „Chapters Live” i „Detours”. Z ostatniego „Trust” nic nie ma, ale pewnie to ze względu na cykl produkcyjny. Oba wydawnictwa pojawiły się w jednym czasie.

Wszystkie utwory tu zamieszczone są dostępne na wymienionych wyżej płytach. Nie ma żadnych nowych utworów, nowych wersji, nowych remiksów – nic takiego. Zmontowanie takiej składanki zajmuje pewnie godzinę. Z przerwą na piwo. Nie warto tego kupować. Szkoda pieniędzy. Lepiej zaopatrzyć się w „Chapters Live” - też przekrój przez historię zespołu, do tego utwory w dobrych koncertowych wersjach.

Moje zastrzeżenia kończą się na kwestiach edytorskich. Muzycznie jest bez zarzutu, bo Saga to dobra grupa i co ważne, trzyma poziom. Ale o tym , że trzyma poziom, to najlepiej przekonać się słuchając najnowszej płyty – „Trust”.