ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Millenium ─ Vocanda w serwisie ArtRock.pl

Millenium — Vocanda

 
wydawnictwo: Lynx Music 2000
 
1. Back To Myself Part II 0:58
2. It Could Have Happened To You! 3:10
3. I Am 5:46
4. Visit In Hell 5:04
5. Waltz Vocanda 5:31
6. For The Price Of Her Sad Eyes 6:43
7. Lady Cash Cash 4:26
8. I Would Like To Say Something 4:19
9. The Purgatory Stop 3:38
10. The Circles Of Life 7:04
11. Back To Myself Part I 6:45
 
Całkowity czas: 53:26
skład:
Łukasz Gałęziowski - śpiew; Tomasz Pabian - gitary; Piotr Mazurkiewicz - g. basowa; Tomasz Paśko - instr. perkusyjne; Ryszard Kramarski - instr. klawiszowe, gitary;

GOŚCINNIE: Edyta Struszewska - chórki; Magda Miton - chórki; Arkadiusz Haliński - saksofon; Bogdan Hołodziej - solo gitarowe {10}
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,3
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,1
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,1
Album jakich wiele, poprawny.
,1
Dobra, godna uwagi produkcja.
,1
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,6
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,2
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,5
Arcydzieło.
,5

Łącznie 25, ocena: Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
 
 
Brak oceny
Ocena: * Bez oceny
20.09.2000
(Recenzent)

Millenium — Vocanda

"Ale uparci goście", pomyślałem, otwierając przesyłkę od zespołu z tą płytą. Millenium, (we wcześniejszym wcieleniu Framauro) wydało już diwe płyty, które zupełnie mi się nie podobały. Powody były proste - niski, amatorski poziom zarówno wykonawczy, jak i kompozycyjny. Na szczęśćie tym razem nie musiałem się krzywić po przesłuchaniu muzyki. Zwiastunem zmian na lepsze jest już intrygująca okładka, która zapowiada, że mamy do czynienia z koncept-albumem. Opowiada on historię młodego biznesmena, który uczestniczy w wypadku samochodowym, po czym staje przed czymś w rodzaju Sądu Ostatecznego. Tam dokonuje oceny swojego życia. Wszystkie teksty są w języku angielskim - może nie są zbyt wyrafinowane, a i kilka błędów by się znalazło, jest za to jeden główny pozytyw: wokalista Łukasz Gałęziowski staje na wysokości zadania, śpiewa swobodnie i z dobrym akcentem. Sama muzyka zaskakuje dopracowanym brzmieniem i dobrą produkcją. Od czasu poprzedniej płyty w zespole zmienił się gitarzysta (Tomasza Pabiana zastąpił Piotr Płonka) i to wywarło chyba największy wpływ na muzykę Millenium. Piotr nie tylko nadaje ton większości nagrań, ale też ubarwia je ciekawymi partiami solowymi. Szczególnie podobają mi się te w Visit In Hell i Waltz Vocanda. Kompozycje nie zawsze są jeszcze najwyższego lotu, Millenium często powiela typowe art-rockowe schematy melodyczne, ale i tu słychać postęp. Millenium nie odeszło wprawdzie nawet na krok od sprawdzonej formuły melodyjnego art-rocka, ale znacznie dopracowało aranżacje i uniknęło jakiś szczególnych "kwasów" - no może z wyjątkiem początku Purgatory Stop. Vocanda najbardziej mi się podoba, gdy łagodny fragment wokalny przechodzi stopniowo w dynamiczną partię instrumentalną - a tu gitarzysta naprawdę potrafi błysnąć. Więcej takich momentów jest na początku płyty, pod koniec album już trochę nudzi. Jako całość jest jednak miłą niespodzianką i świadectwem rozwoju tej krakowskiej formacji. Z ciekawością będę oczekiwał jej kolejnych nagrań.
 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.