ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Millenium ─ Hope Dies Last w serwisie ArtRock.pl

Millenium — Hope Dies Last

 
wydawnictwo: Lynx Music 2024
dystrybucja: Rock Serwis
 
1. The Sleep of Reason Produces Monsters (6:10)
2. To Err is Human (7:09)
3. A Man is a Wolf to Another Man (6:14)
4. Memento Mori (8:05)
5. Rise Like a Phoenix from the Ashes (6:07)
6. Hope Dies Last (7:10)
7. Carpe Diem (5:38)
8. What Does Not Kill You Makes You Stronger (8:25)
 
Całkowity czas: 54:53
skład:
David Lewandowski - vocals
Piotr Płonka - guitars
Krzysztof Wyrwa - bass
Grzegorz Bauer - drums
Ryszard Kramarski - keyboards, acoustic guitars
Łukasz Płatek - flute, tenor saxophone
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,1
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,0
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,0
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,0
Arcydzieło.
,0

Łącznie 1, ocena: Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
 
 
Ocena: 8 Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
19.12.2024
(Recenzent)

Millenium — Hope Dies Last

Dokładnie po dwóch latach od wydania Tales From Imaginary Movies z nowym albumem powróciła krakowska formacja Millenium. Grupa poszerzyła swój skład o szóstego muzyka, Łukasza Płatka, który odpowiada za flet poprzeczny i saksofon tenorowy. I ma to niebagatelne znaczenie dla tego nowego materiału, ale o tym za chwilę.

Generalnie już zgodnie z pewną tradycją płyta ma charakter konceptu, tu opartego na znanych życiowych cytatach, zawartych zresztą w tytułach poszczególnych kompozycji. Przez ich pryzmat to lirycznie rzecz dość przejmująca i smutna, choć nie brakuje w niej oczywiście optymizmu (choćby Carpe Diem) i nadziei, którą wyraża utwór tytułowy. Ponadto, zdecydowano się wszystko spiąć odgłosami morskich fal i podkreślić pełną symboliki grafiką. Tym razem odpowiadał za nią Marcin Chlanda i muszę przyznać, że to faktycznie jedna z najciekawszych i najlepszych szat graficznych w całej, bogatej wszak, dyskografii Millenium.

Muzycznie krakowianie oferują to, za co ich wszyscy wierni fani cenią. Melodyjne, rozbudowane utwory, uciekające zwykle od większej energetyczności, stawiające na budowanie nastroju i klimatu, pełne solowych popisów instrumentalnych, do tej pory głównie gitarowych i klawiszowych. Na Hope Dies Last doszły jeszcze formy fletu oraz saksofonu i muszę przyznać, że „robią robotę”. Słychać to już w otwierającym całość The Sleep of Reason Produces Monsters. Choć sam utwór trochę drażni mnie taką swoją sztampową rytmiką, to jednak późniejsze solo gitarowe Płonki a w szczególności figura fletu wspomnianego Płatka podnosi ten numer, nadając mu w tej części swoistej lekkości. Najfajniej to słychać w następnym, bardziej bujającym, To Err is Human, gdzie z kolei saksofon zdecydowanie ożywia utwór, dodając mu delikatności i zwiewności. Tak też jest w Memento Mori i Rise Like a Phoenix from the Ashes, w którym partia fletu przywołuje mi nasz rodzimy Quidam. Zauważyłem zresztą, że najzgrabniej mi tu brzmią te lżejsze utwory, jak właśnie To Err is Human i Rise Like a Phoenix…, które bujają rytmicznie, są takie quasi funkowe, z wyraziście pulsującym basem. Z dodatkiem saksofonu, czy fletu bronią się naprawdę dobrze!

Jednak w sumie najmocniej wrył mi się w pamięć utwór tytułowy, bardziej tradycyjny Hope Dies Last, z bardzo rzewną melodią, jednak z pięknymi i przejmującymi harmoniami wokalnymi i cudnymi unisonami w gitarowej solówce. Ponadto zaskoczyć może na płycie Carpe Diem, jakby „nieMillenijny”, taneczny, osadzony w latach osiemdziesiątych. Gdyby ktoś zaprezentował mi tylko pierwsze pół minuty tej piosenki, nigdy bym nie uwierzył, że to właśnie krakowianie. No i za te wszystkie odmienności należą im się duże plusy.    

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS ArtRock.pl na Facebook.com
© Copyright 1997 - 2025 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.