ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu HiPoKaMP projekt ─ LemInoScencja. Live in Poland 2021 – Acoustic Concert w serwisie ArtRock.pl

HiPoKaMP projekt — LemInoScencja. Live in Poland 2021 – Acoustic Concert

 
wydawnictwo: FARNA Records 2022
 
1. Coda
2. Triolet
3. Valse Triste
4. Owady
5. Nie wiem, czy ręka ślepca...
6. Sam w parku
7. Gołębie
 
skład:
Maciej Zamczała - gitara
Łukasz Oliwkowski - perkusja
Zbigniew Florek - fortepian
Maciej Tonder - gitara basowa
Sebastian Niemiec - saksofon
Kamila Sikorska - skrzypce
Eliza Oliwkowska - recytacja
 
Brak ocen czytelników. Możesz być pierwszym!
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Brak głosów.
 
 
Ocena: 8 Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
01.11.2022
(Recenzent)

HiPoKaMP projekt — LemInoScencja. Live in Poland 2021 – Acoustic Concert

Nie da się ukryć, że HiPoKaMP projekt, wspólne przedsięwzięcie Macieja Zamczały i Łukasza Oliwkowskiego, mocno się ostatnio zaktywizował. Niedawno, dość obszernie, recenzowaliśmy dwa wydawnictwa projektu (II z 2020 i Futurocklogię z 2021 roku), potem anonsowaliśmy listopadowy występ formacji a teraz oto dostajemy już koncertowe wydawnictwo upamiętniające to wydarzenie.

LemINOScencja. Live in Poland 2021 – Acoustic Concert jest zatem zapisem koncertu grupy z 21 listopada 2021 roku w Teatrze Miejskim w Inowrocławiu. Wówczas to, w ramach „Roku Stanisława Lema” doszło do realizacji projektu LemINOscencja, którego częścią był właśnie występ HiPoKaMP projekt. Stali czytelnicy naszego serwisu wiedzą, że nieprzypadkowo, bowiem album Futurocklogia był nie tylko muzycznie inspirowany wierszami Lema, ale i zawierał recytacje jego tekstów. Tu warto dodać, wszak w rockowym światku to rzadkość, że perkusista HiPoKaMP, Łukasz Oliwkowski, jest doktorem nauk humanistycznych, cenionym pedagogiem, wielkim znawcą twórczości Lema, autorem prac dotyczących pisarza (np. Lumen, lux, Lem. Światło i modele wizualne w prozie Stanisława Lema) czy awangardowego projektu poświęconego Lemowi – drUMMat goLEM. Ten ostatni zresztą był częścią organizowanej w listopadzie LemINOscencji.

Powyższy, być może nazbyt długi, wstęp pokazuje, z jakim pietyzmem i profesjonalizmem artyści podeszli do całego przedsięwzięcia, które dla odbiorcy może mieć zdecydowanie szerszy wymiar, niż li tylko muzyczny. Skupmy się jednak na muzyce (wszak taki to serwis) i odpowiedzmy na zasadnicze pytanie: czy LemINOScencja. Live in Poland 2021 – Acoustic Concert jest tylko koncertową, dość wiernie zagraną wersją  Futurocklogii?

Absolutnie nie! Przede wszystkim, podtytuł albumu sugeruje już jego akustyczną odsłonę. Zdziwi się jednak ten, który myśli, że artyści zrobili jej jakąś ogniskowo-harcerską wersję na dwa akustyki. Bo w koncercie wzięło udział aż sześcioro muzyków i recytatorka, co już pokazuje rozmach i bogactwo aranżacyjne. Najbardziej znaczące różnice dostrzegamy w brzmieniach gitarowych, wszak gitara akustyczna zastąpiła tę elektryczną. Do tego zamiast klasycznych instrumentów klawiszowych mamy fortepian. A i to nie wszystko, bo rytmiczna sekcja gra bardziej miękko, subtelnie, jakby jazzowo. Taki obraz potęgują zresztą szeroko eksponowane solowe figury skrzypiec i saksofonu. Ta tylko nieco delikatniejsza wersja Futurocklogii jest przez te wszystkie zabiegi może mniej rockowa, ale za to jeszcze bardziej melodyjna i zachowująca ową „artrockowość”. Trudno tu się rozpisywać o każdej kompozycji i niuansach podkreślających ich odmienność, niemniej warto dostrzec wspaniały dialog skrzypcowo-saksofonowy (Sikorska – Niemiec) w Nie wiem, czy ręka ślepca..., czy urokliwe unisono tych instrumentów w Sam w parku. I tu uwaga! Ta druga kompozycja to zupełna premiera i wielka wartość dodana tego krążka, dla której warto po niego sięgnąć. No i jest jeszcze Valse Triste, perełka, która w tym entourage’u, z jesiennymi figurami fortepianowymi Zbigniewa Florka, mogłaby być ozdobą pierwszych albumów Quidam.

A gdyby jeszcze ktoś posiadający oryginalną Futurocklogię zastanawiał się nad zdobyciem Live in Poland 2021 warto wspomnieć, że mamy tu też dość istotne zmiany w stosunku do studyjnej wersji – troje nowych muzyków oraz inną narratorkę - Eliza Oliwkowska zastąpiła Beatę Kawkę. A przy tej okazji – w tej koncertowej wersji zdecydowanie lepiej i bardziej naturalnie brzmi połączenie recytacji z muzycznym podkładem. Na Futurocklogii chwilami odnosiło się wrażenie, jakby muzyka, podczas tych „recytowanych chwil”, schodziła na bardziej odległy plan. Cóż, to fajne albumowe uchwycenie ciekawego pomysłu.  

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.