ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Osada Vida ─ The After-Effect  w serwisie ArtRock.pl

Osada Vida — The After-Effect

 
wydawnictwo: Metal Mind Productions 2014
 
1. King Of Isolation [03:51]
2. Sky Full Of Dreams [04:32]
3. Still Want To Prevaricate? [03:05]
4. Lies [05:34]
5. Dance With Confidence [01:11]
6. I'm Not Afraid [05:47]
7. Losing Breath [05:01]
8. Restive Lull [05:42]
9. Haters [04:32]
10. No One Left To Blame [07:52]
 
Całkowity czas: 47:07
skład:
Marek Majewski - vocal
Łukasz Lisiak - bass
Janek Mitoraj - guitars
Rafał "r6" Paluszek - keys
Marek Romanowski - drums
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,1
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,2
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,4
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,7
Arcydzieło.
,1

Łącznie 15, ocena: Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
 
 
Ocena: 8 Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
03.01.2015
(Recenzent)

Osada Vida — The After-Effect

Kończąc recenzję poprzedniego albumu Osady napisałem, że oto „progrockowi intelektualiści stali się rockowymi luzakami”. I już nimi zostali. Bo krążek The After-Effect jest rozwinięciem muzycznej przemiany dokonanej na Particles. Muzycy pozostali bowiem w krainie dobrej, chwilami wręcz przebojowej, melodii oraz - tym samym - wyrazistych i zapamiętywalnych kompozycji. A do tego stworzyli album chyba bardziej spójny od poprzednika. Tam bardzo wyraźnie flirtowali z metalem, hard rockiem, bluesem, jazzem, psychodelią, potrafili też wpleść w swoje granie growl.

Tu wiele z tych stylistycznych wątków jest (metal, jazz, psychodelia), jednak w ich muzyce zaczyna przeważać pierwiastek bardziej ułożonego (i nie jest to zarzut) progresywnego grania z… dużym szacunkiem do Osadowej tradycji. Takim symbolicznym wyrazem tego jest wykorzystanie w trzech kompozycjach (Sky Full Of Dreams, Haters i Restive Lull) kwartetu smyczkowego, dodającego Osadowej muzyce pewnej „progresywnej symfoniczności”. Czy te delikatne przemiany są konsekwencją kolejnych personalnych zmian (z „klasycznego” składu pozostali już w Osadzie tylko Łukasz Lisiak i Rafał Paluszek)? Nie wiem, faktem jest jednak, że świetny technicznie gitarzysta Jan Mitoraj wywodzi się z mocno progresywnego Brain Connect.

Bazą dla kompozycji Osady jest wyrazista sekcja rytmiczna - perkusja nowego nabytku grupy - Marka Romanowskiego i soczysty, fajnie wyeksponowany w wielu miejscach bas Łukasza Lisiaka. Na niej dostajemy kompozycje w bardziej jazzowej odsłonie (fragmenty Lies, czy Restive Lull), innym razem w przebojowym entourage'u (Sky Full Of Dreams, piękna ballada I'm Not Afraid). Nie można zapomnieć też o bardzo gustownych gitarowych solówkach wspomnianego Mitoraja w Losing Breath (moja ulubiona), czy Restive Lull i Haters. Całość kończy najdłuższy w zestawie, wielowątkowy No One Left To Blame, chyba najlepiej podsumowujący to bardzo dobre wydawnictwo, bo zbierający mnóstwo muzycznych wątków, od akustycznego wstępu, poprzez jazz, ciężkie metalowe riffy, psychodeliczne odloty, po Floydowe wokalne zwieńczenie. Bardzo inteligentna płyta.

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.