ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Amarok ─ Neo Way w serwisie ArtRock.pl

Amarok — Neo Way

 
wydawnictwo: Ars Mundi 2003
dystrybucja: Rock Serwis
 
1. Dajenu 4:28
2. Up Hil 4:19
3. Two Faces 1:25
4. ... no More A-Roving 4:59
5. On The Road 3:30
6. Fifth Mount 3:31
7. Hpe 5:19
8. Neo Way I 2:39
9. Neo Way II 6:52
10. Neo Way III 4:07
11. Neo Way IV 5:29
12. Neo Way V 1:04
13. Neo Way VI 1:26
14. Neo Way VII 6:54
 
Całkowity czas: 56:02
skład:
Michal Wojtas - guitar, keyboards, programming

Guests:
Colin Bass - vocal, backing vocal
Lilia Wojciechowska - backing vocal
Marta Wojteczek - backing vocal
Agnieszka Dudek - backing vocal
Artur Szolc - drums
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,0
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,18
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,19
Arcydzieło.
,5

Łącznie 42, ocena: Absolutnie wspaniały i porywający album.
 
 
Recenzja nadesłana przez czytelnika.
Brak oceny
Ocena: * Bez oceny
26.03.2003
(Gość)

Amarok — Neo Way

Zastanawiam się jak zacząć tę recenzję aby nie popaść w zbyt pochwalny i entuzjastyczny ton. Oj chyba się to nie uda. To świetna płyta. Bardzo dojrzała. Niecały rok po płytowym debiucie Amarok oddał nam w ręce swój kolejny produkt. O wiele lepszy i dojrzalszy niż debiut. „Neo Way” składa się z dwóch zasadniczych części. W pierwszej, którą pozwolę sobie nazwać jako rozrywkową, dominują krótsze i łatwiejsze w odbiorze kompozycje. Druga składa się z ponad dwudziestominutowej instrumentalnej tytułowej suity. Taka kompozycja płyty podobnie jak i nazwa formacji mogą w oczywisty sposób kojarzyć się z Mikem Oldfieldem. Skojarzenie jak najbardziej słuszne. Zarówno Mike jak i Michał Wojtas to osoby o nieprzeciętnym muzycznym talencie. O ogromnej wrażliwości i muzykalności. Na tym bym jednak te skojarzenia zakończył. Michał podąża swoją własną muzyczną ścieżką i naśladowcą Oldfielda na pewno nie jest.

W pierwszej części płyty wyróżniają się trzy znakomite piosenki śpiewane przez Colina Bassa. Utrzymana trochę w stylistyce Camel i Dire Straits "Up Hill" to murowany kandydat na hit. Zresztą zarówno "Hope" jak i "No More A-Roving" niewiele mu ustępują. Świetne gitary, ciekawe i chwytliwe acz niesłodkie linie melodyczne, głos Colina czegóż więcej trzeba. Pomiędzy "hity" wstawiono instrumentalne perełki jak choćby akustyczne "Two Faces". Wszystkie kompozycje znakomicie się dopełniają. Tytułowa suita to kolejny popis talentu Michała. Rozwija się powoli, stopniowo wciągając słuchacza w muzyczne krajobrazy. Różnorodnie brzmiące gitary akustyczne i elektryczne, flet, dużo rozmaitych instrumentów perkusyjnych, trochę klawiszy, wokalizy. Całość stanowi porywającą mieszankę rocka, folku i muzyki elektronicznej. Porównując "Neo Way" i debiutancką "Amarok". Widać ogromny postęp zarówno pod względem kompozytorskim, wykonawczym jak i produkcyjnym. "Neo Way" to jak już napisałem na wstępie kawał świetnej muzyki.

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.