ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Chaos Code ─ Propaganda w serwisie ArtRock.pl

Chaos Code — Propaganda

 
wydawnictwo: Chaos Code Production 2005
 
1. The Chameleon; 2. Calling to Shadows; 3. A New Domination; 4. The Last Assignment; Failure System One: 5. Revising History/ 6. Saturated/ 7. Bacon for Swine/ 8. Fortune Cookie Leaflet/ 9. In The Revealing Light of Betrayal/ 10. Emergence
 
Całkowity czas: 55:14
skład:
Cliff Phelps – guitars, Rhodes piano, synthesizers, vocals, flute/ Barry Caudill - tenor saxophone/ Patrick Gaffney – drums/ Jose Silva – harmony vocals tracks 1,3 and 10, lead guitar track 6/ Gary Curtis – bass/ Dave Makowiecki – trumpet – track 2/
 
Brak ocen czytelników. Możesz być pierwszym!
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Brak głosów.
 
 
Ocena: 8 Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
20.10.2007
(Recenzent)

Chaos Code — Propaganda

 

 Tak zwane “Mrówy”.

Po pierwszym odsłuchu sondującym płyta wylądowała na półce i zanosiło się, że długo jej nie opuści. Faktycznie, kilka miesięcy na niej tkwiła, dość skrupulatnie omijana, obrastała kurzem. Jednak nie dawała mi spokoju. Wiedziałem , że coś w niej jest, tylko nie wiedziałem dokładnie co. Jeżeli mam problem z jakąś płytą , bo nie bardzo wiem co z nią zrobić, to najczęściej ląduje w moim discmanie i słucham jej w drodze do pracy. Ale ta akurat jakoś tak znalazła się w odtwarzaczu wieczorem, dzień wcześniej. W sumie nie wiem dlaczego. Jakoś tak wyszło. Internet padł, w telejajcu jak zwykle nie było na czym oka zaczepić, robiłem za słomianego wdowca, a koty jak zwykle bywają mało rozmowne. No i...

 Wymaga ta płyta pewnego wgryzania się w nią, nie wchodzi sama. No ale kto powiedział, że zawsze musi być łatwo miło i przyjemnie. Gdzieś czytałem, że cztery najbardziej wpływowe zespoły dla amerykańskiego prog-rocka to Kansas, Yes , Gentle Giant i Yezda Ufra. Szczególnie grupa braci Shulmanów wywarła naprawdę spory wpływ na ma wielu amerykańskich wykonawców – choćby wspomnieć o Echolyn. Chaos Code miesza dźwięki w nieco podobnym stylu do Gentle Giant, poza tym w tej muzyce można znaleźć sporo elementów jazzowych. Tylko, że słyszę tu bardziej jazzowe wycieczki w stylu Richarda Sinclaira – i z płyt solowych i z Hatfield & The North. Czyli raczej można tu powiedzieć o raczej podejściu do jazzu w a’la Canterbury – taki jazz jednak trochę specyficznie przefiltrowany przez rock. Instrumentarium zespołu jest bardzo bogate i dobrze wykorzystane (jak w Gentle Giant). Za to bogactwo brzmień odpowiada głównie multiinstrumentalista i lider zespołu – Cliff Phelps.

 Nie powinna zmylić nas lista utworów na płycie – naprawdę jest ich tylko pięć. A ten piąty to zajmująca ponad pół albumu suita “Failure System One”, dla niepoznaki podzielona na kilka części. Muzycznie taka sama jak reszta płyty, pełna różnych pokręconych, niepokojących dźwięków, dysonansów, ciężkich, omalże metalowych riffów, ale także fragmentów delikatnych i melodyjnych. A chyba najpiękniejszy utwór to instrumentalna, jazzująca miniatura “Calling to Shadows” z pięknymi partiami skrzypiec, saksofonu i fletu. Dwie minuty z sekundami – a tyle muzyki...

 Już wiem, czego na początku miałem pewne problemy z przyswojeniem tej muzyki – “The Chameleon” zaczyna się od takiego “masywnego” gitarowego riffu . Zazgrzytał mi on strasznie i zupełnie nie przypasował, a taki niesmak w uszach pozostał mi na cała pierwsze słuchanie. Dlatego musiało upłynąć trochę czasu żebym się oswoił z tymi pierwszymi, niezbyt sympatycznymi dźwiękami i żeby reszta muzyki do mnie dotarła.

 Warto sięgnąć po tą niełatwą w odbiorze, ale bardzo ciekawą płytę.

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.