ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Fizbers ─ First Mind w serwisie ArtRock.pl

Fizbers — First Mind

 
wydawnictwo: Lynx Music 2017
dystrybucja: Rock Serwis
 
1. Flight [1:34]
2. Factory [7:12]
3. Normality [5:11]
4. Life Is a Game [5:22]
5. Lady With No Real Name [4:22]
6. First Mind [6:22]
7. Not Enough Trust [3:28]
8. Truth [3:57]
9. Death [4:24]
10. Ashes [9:16]
 
skład:
Dawid Lewandowski - vocals, bass
Dominik Pawlus - drums, keyboards
Szymon Kubala - guitars

Guest:
Jadwiga Królikowska - violin
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,0
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,1
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,1
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,0
Arcydzieło.
,0

Łącznie 2, ocena: Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
 
 
Ocena: 4 Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
15.10.2017
(Recenzent)

Fizbers — First Mind

Najpierw zobaczyłem ich na wrześniowym koncercie w Krakowie. Dokładnie w dniu premiery tej debiutanckiej płyty. Nie był to udany występ, pełen stresu, bojaźni i wynikających z tego potknięć. Na tym studyjnym albumie muzycy Fizbers prezentują się zdecydowanie lepiej. Nie zmienia to jednak faktu, że First Mind jest dopiero wprawką, i to często nieporadną, do w pełni profesjonalnego grania.

Broni ich absolutnie młodość. Jak możemy przeczytać w materiale wydawcy: to prawdopodobnie najmłodsi muzycy na świecie grający rocka progresywnego. Grupę tworzy bowiem trzech 17- letnich muzyków. Formacja została założona w ubiegłym roku przez gitarzystę Szymona Kubalę oraz perkusistę i klawiszowca Dominika Pawlusa. Z czasem dołączył do nich basista oraz wokalista Dawid Lewandowski. I za to mają u mnie ogromny szacunek. Bo dziś ludzie z ich pokolenia nawet nie słuchają (a gdzież tam dopiero mówić o wykonywaniu!) takiej muzyki. Muzyki, która swoje chwile chwały święciła 40 lat temu, w czasach, gdy rodzili się ich rodzice.

Czas na sam materiał. Trio para się na First Mind progresywnym rockiem w bardziej przystępnym, melodyjnym wydaniu. To w większości niespieszne kompozycje o dosyć melancholijnym, nostalgicznym wyrazie. Sporo w nich gitarowych solówek, akustycznego grania czy ciepłych klawiszowych teł. Swoją propozycję panowie starają się w kilku kompozycjach urozmaicić skrzypcami (np. Factory, Life Is A Game, Death), za które odpowiada równie młodziutka Jadwiga Królikowska. Na pewno ich atutem są ciekawe, zapamiętywalne melodie. Potrafią nawet w takim Lady With No Real Name otrzeć się o przebojową nośność. Stać ich już także na flirt z bardziej wielowątkową formą, jak w tytułowym First Mind z quasi rhythm’n’bluesowym pianinkiem i wręcz punkowym przyspieszeniem pod koniec, czy w kończącym całość Ashes, który ma wiele dobrych momentów. Niestety ich muzyka jest jeszcze bardzo surowa i - jak na progresywny rock - mocno kanciasta. Spora w tym „zasługa” mało wyszukanych i rażących prostotą partii bębnów, do tego „wypuszczonych” do przodu. Dużo jeszcze pracy przed Dawidem Lewandowskim, który śpiewa niepewnie i monotonnie, bez jakiejś emocjonalnej interpretacji.

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.