ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Scorpion Child ─ Acid Roulette w serwisie ArtRock.pl

Scorpion Child — Acid Roulette

 
wydawnictwo: Nuclear Blast Records 2016
 
1. She Sings, I Kill
2. Reaper’s Danse
3. My Woman In Black
4. Acid Roulette
5. Winter Side Of Deranged
6. Séance
7. Twilight Coven
8. Survives
9. Blind Man’s Shine
10. Moon Tension
11. Tower Grove
12. I Might Be Your Man
13. Addictions
 
Całkowity czas: 56:09
skład:
Aryn Jonathan Black – vocals ; Christopher Jay Cowart – lead guitar, backing vocals ; Jon "The Charn" Rice – drums ; Alec Caballero Padron - bass, backing vocals ; Aaron John "AJ" Vincent - organs, keyboards
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,0
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,2
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,0
Arcydzieło.
,0

Łącznie 2, ocena: Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
 
 
Ocena: 8 Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
14.09.2016
(Recenzent)

Scorpion Child — Acid Roulette

Wydany trzy lata temu debiut amerykańskiej grupy Scorpion Child odbił się sporym echem w świecie hard’n’heavy. Niby wszystko  było jakieś takie bardzo znajome, bo od dobrych czterdziestu kilku lat tak się gra, niby wokalista mocno podobny do Planta, ale jakie to było fajne! Czytałem kilka recenzji – każda pochlebna, gwiazdek od cholery. Zresztą  moja opinia była bardzo podobna. Może nie tak entuzjastyczna, ale bardzo pozytywna. 

Na wiosnę tego  roku dostaliśmy nową płytę zespołu. W międzyczasie odeszło dwóch, doszło trzech, w tym klawiszowiec, którego słychać często i dużo. Oczywiście przez to zmieniło się trochę brzmienie zespołu – właśnie znacząca rola instrumentów klawiszowych, głównie organów, oraz  sam klimat muzyki. O ile debiut był bardzo hard’n’heavy, to nowy album jest nieco bardziej  psychodeliczny (na przykład utwór tytułowy). Chociaż nie dlatego, że doszedł organista. Poza tym Zepps – niby słychać, ale nie jestem o tym tak bardzo przekonany. Powiem szczerze, że dla mnie więcej tutaj At The Drive In, bo wokalista tak samo przypomina mi Planta, co Bixlera-Zavalę. Wada to oczywiście żadna nie jest, najważniejsze, żeby odpowiednio sponiewierało słuchacza. A i pewnie można to nazwać zaletą. Zawsze pisałem, że w hard'n'heavy ważny jest szacunek dla tradycji, że pewne rzeczy już wymyślono i nie ma sensu wyważać otwartych drzwi. Scorpion Child absolutnie nie mają zamiaru wymyślać prochu na nowo, ale na tą tradycję patrzą też przez  pryzmat tego, co się muzyce rockowej zdarzyło potem – to  porównanie do At The Drive In to się tak z niczego nie wzięło. Myślę, że można tu jeszcze wspomnieć Soundgarden, a wstęp do „Blind Man’s Shine” jest zbyt podobny do początku „Alive” Pearl Jam, żeby mógł być to przypadek. Fajnie tu przefiltrowano klasykę przez znacznie nowsze dźwięki, jednak mimo wszystko to są tylko dodatki. „Acid Roulette” to przede wszystkim pełnokrwisty hard-rock zagrany odpowiednio głośno, z odpowiednią energią i co najważniejsze – sama muzyka, czyli dwanaście znakomitych utworów, plus „Seance”,  jakaś dziwna modlitwa.

Czy „Acid Roulette” jest lepsze do debiutu? Opinie na ten temat krążą różne.  Chociaż przeważają takie, że poprzednia była jednak nieco lepsza. Ja tam nie wiem i nie będę wypowiadał się tutaj w kategorii „lepszy”, „gorszy”. Obie są wyborne. Jednak ta nowsza podoba mi się nieco bardziej. Tyle, że tak, czy tak – to są niuanse – różnica  na jakieś ćwierć artrockowej gwiazdki.

Tej daję osiem z dużym plusem. Nieco większym niż w przypadku „Sunrise to Sundown” Spiritual Beggars i debiutu Inglorious.

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.