Jest 6  odcinek 6 sezonu najszybszego programu muzycznego na  świecie. Rozpoczyna się wyścig, który ma udowodnić, który środek transportu jest szybszy.  Start  - Londyn, meta Oslo. Środek transportu: Chomik i kapitan Snuja mają zadanie przedostać się z Heathrow do Newcastle samolotem, następnie promem do Oslo. Clarkson wybiera samochód. I to nie byle jaki - McLaren-Mercedes SLR.  Do pokonania  trasa poprzez 8 krajów lądem o łącznej długości  1320 km...  Plan - zrobić to w ciągu jednego dnia ....

Trzeci album M83 to wyraźne odejście od  eksperymentów elektronicznych, ale wyraźny krok w kierunku mariażu ambitnego rocka, elektroniki z popowym beatem w klimacie Sigur Rós, Air, Archive czy Kraftwerk.   Gonzalez odkrywa przed nami swoją fascynację brzmieniem lat 80tych, czerpiąc z dorobku  hitów tamtego okresu.  Utwory są mniej chaotyczne, bardziej poukładane, prezentują spójność w muzyce Gonzaleza. Silne wrażenie na słuchaczu mogą zrobić dwa charakterystyczne  utwory: "In The Could I'm Standing", mocno inspirowany dokonaniami Briana Eno, oraz "*" - który brzmi w stylu wyraźnie nawiązującym do Archive i ich soundtracka do filmu Michel Vaillant.  Pośrednio "A  Guitar and a Heart" będący czymś pośrednim między agresywnym, emocjonalnym brzmieniem Archive a ambientowym klimatem.   Muzyka M83 to  kontrasty, gdzie mocny, postorockowy "Fields Shoreline And Hunters" współobcuje  z  odjechanym  kosmicznie "I Guess I'm Floating", nawiązującym  do utworu "America" z poprzedniego albumu .  "Don't Save Us From The Flames", "Farewell/Goodbye", "Can't Stop" czy  "Teen Angst "  są mniej  wirtuozerskie, utrzymane w typowym popowym stylu i z charakterystycznym dla lat 80tych brzmieniem analogowych klawiszy.  Gonzalez jeszcze nie raz będzie miał okazję pokazać, jak można zrobić  klimat nowej fali i popu  na nowo.  Jednak ciarki na plecach wzbudza "Car Chase Terror" , w którym głos aktorki Kate Moran przy akompaniamencie nerwowej muzyki  wpierw przeraża, by złączonym w jedną całość  utworem " Slight Night Shiver " uspokoić klimat.  Całość zamyka 10 minutowe "Lower  Your Eyelids To Die With The Sun", utrzymane w klimacie kołyszącego ambientowego grania.  Nic dziwnego, że debiutancki M83 ponownie wydany przez Mute Records prawie przepadł bez echa, kiedy już w obiegu były dwie następne, solidnie zrealizowane i bardzo dobrze przyjęte płyty. Przy nich M83 brzmiało jak demo, zlepek różnych mniej czy bardziej udanych kompozycji.  Także i w przypadku "Before The Dawn Heals Us" była to baza dla wielu ilustracji dźwiękowych dla filmowców, także pewnego bardzo interesującego programu rozrywkowego ...

May  i Hammond prują motorówką przez fale Morza Północnego, próbując nadgonić czas stracony na promie. Tymczasem Clarkson już przekroczył granicę Szwecji z Norwegią, Zmęczony, niewyspany, w samochodzie równie skomplikowanym co wahadłowiec  odnajduje drogę do centrum Oslo.  Cel? Wskazać wyższość obranego środka lokomocji. To już jest prawie finisz - w takich okolicznościach miałem okazję poznać pierwsze dźwięki M83. To był "Moonchild", kompozycja  otwierająca album,  ale także wspaniale ilustrująca zmagania w tym niesamowitym wyścigu.  Ten chórek syntetyczny, Archive'owski tłusty analogowy bas, pompatyczny wydźwięk utworu i monumentalne brzmienie, rodem z najlepszych kompozycji progresywnego rocka. To już nie był jeden, dwa, trzy kraje - tylko 8!  Poprzez szybkie niemieckie autostrady, dla których ten samochód był wręcz stworzony, ale także  poprzez Danię, "która w rzeczywistości jest znacznie większa niż na mapie". Idealny wybór utworu spotęgował  napięcie.  SLR wygrał. Objechał w dobę morze północne i udowodnił że mimo trasy prowadzącej naokoło - można wygrać z promem. To już nie było takie oczywiste. Za to muzyka  - warta obejrzenia zmagania oraz posłuchania -  do czego was gorąco zachęcam.

Ciąg dalszy nastąpi...