ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Red Sand ─ Behind The Mask w serwisie ArtRock.pl

Red Sand — Behind The Mask

 
wydawnictwo: Produkcja własna / Self-Released 2012
 
1. Zero Of War (8:33)
2. Behind The Mask (11:27)
3. Reflections (1:29)
4. Memory Of Past (5:00)
5. Mask Of Liberty (9:50)
6. Veil Of Insanity (4:24)
 
Całkowity czas: 44:33
skład:
Simon Caron – guitars & keyboards
Stéphane Dorval – vocal
Mathieu Gosselin – bass
Danny Robertson – drums
Pennsylia Caron - keyboards
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,2
Album jakich wiele, poprawny.
,2
Dobra, godna uwagi produkcja.
,0
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,1
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,3
Arcydzieło.
,2

Łącznie 10, ocena: Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
 
 
Ocena: 5 Album jakich wiele, poprawny.
29.07.2012
(Recenzent)

Red Sand — Behind The Mask

Behind The Mask to już piąty album kanadyjskiej formacji dowodzonej przez Simona Carona, której poczynania śledzę od czasów debiutanckiego krążka Mirror Of Insanity z 2004 roku. Już tradycyjna, pełna kolorów okładka z charakterystycznym logo kapeli oraz „winylowa”, nieprzekraczająca trzech kwadransów, długość sugerują, że i tym razem żadnych zmian nie będzie.

I nie ma. Dla Carona muzyczny czas zatrzymał się na pierwszej połowie lat osiemdziesiątych, kiedy to jego ukochany Marillion wydał trzy pierwsze, już dziś klasyczne, albumy. I to absolutnie słychać na każdym krążku Red Sand. Także i na tym. Kilka pełnowymiarowych numerów i jedna muzyczna miniatura (Reflections) składają się na obraz klasycznie neoprogresywnego krążka, który z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom takowej stylistyki. Mnóstwo patetycznego lukru, ciepłych klawiszowych pasaży i ciągnących się w nieskończoność dopolerowanych gitarowych solówek – oto najkrótsze streszczenie zawartości Behind The Mask. A wszystko to wpisane w udane, czasami nawet poruszające serducho, melodie (Zero Of War, Behind The Mask, Memory Of Past), które jakby już gdzieś słyszeliśmy.

Mimo wszystko na tle pierwszych dokonań Red Sand album rozczarowuje. Nie ma już wszak tej romantycznej naiwności debiutu, który po raz pierwszy odkurzył w tak dosadny sposób formułę starego Marillionu. W efekcie tego początek Mask Of Liberty jawnie nawiązujący do He Knows You Know trochę drażni. Podobnie, jak melorecytacje Steffa w tym samym kawałku, dosyć wiernie naśladujące Fisha. No bo… ileż razy można?! A próby poszukiwania jakiejś odmiany od wygładzonej sztampy, kończą się porażką (patrz wstęp do Zero Of War, przyklejony do numeru jakby na siłę i bez kompletnego pomysłu). Całości nie pomagają bardzo przeciętny miks i produkcja. Słuchając solowego popisu w zaczętym ewidentnie floydowo Memory Of Past (to inna wyraźnie słyszalna inspiracja Carona) mamy poczucie wyglądającej zza rogu amatorki. Tylko dla wielbicieli gatunku.

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.