ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Odoj, Roman ─ Fiasko w serwisie ArtRock.pl

Odoj, Roman — Fiasko

 
wydawnictwo: Lynx Music 2020
dystrybucja: Rock Serwis
 
1. Titan [5:44]
2. One of you [5:55]
3. Castaway [4:24]
4. Deux [5:11]
5. Eurydice [3:27]
6. Human Cartoon [4:10]
7. Annunciation [3:2]
8. Fiasco [6:28]
9. Quintans [6:50]
 
skład:
Roman Odoj - guitars
Łukasz Szuba - vocals
Jędrek Skiba - vocals
Arkadiusz Suchara - bass guitar
Darek Gola - drums
Maciej Caputa - keyboards
Robert Gajgier - keyboards
Adam Kozubek - keyboards
Paulina Obstój - cello
Marcin Skaba - violin
Jan Swaton - saxophone
Łukasz Zgoda - saxophone
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,1
Niezła płyta, można posłuchać.
,0
Dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,0
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,1
Arcydzieło.
,0

Łącznie 2, ocena: Dobry, zasługujący na uwagę album.
 
 
Ocena: 7 Dobry, zasługujący na uwagę album.
12.06.2020
(Recenzent)

Odoj, Roman — Fiasko

Po raz pierwszy piszemy w naszym serwisie o gitarzyście i kompozytorze Romanie Odoju, warto zatem kilka słów poświęcić mu we wstępie. Na co dzień uczy matematyki oraz gry na gitarze w Młodzieżowym Studium Muzyki Rozrywkowej w Oleśnie. Swoją przygodę z muzyką rozpoczął w 2008 roku wraz z Mariuszem Brysiem. W tym czasie poznał też basistę Arkadiusza Sucharę, który zaprosił go do swojego projektu ASformation i w nim gra do dzisiaj. Przez kilka lat współtworzył i grał z synth popowym zespołem DiPamp. Jednak mimo już sporego muzycznego doświadczenia artysta dopiero niedawno zadebiutował swoją solową płytą zatytułowaną Fiasko.

To koncept album zainspirowany ostatnią powieścią Stanisława Lema o takim właśnie tytule. Z konceptem współgra też stosowna okładka. Na tym solowym debiucie Odoj jawi się jako bardzo inteligentny i wszechstronny kompozytor, który potrafi poflirtować z rockiem, jazzem, popem, rockiem elektronicznym, funkiem, reggae, ambientem, trip hopem i pewnie czymś tam jeszcze, wszak wymieniłem tylko te najbardziej rzucające się w uszy tropy.

Największą siłą płyty są naprawdę dobre piosenki. Przykładem niech będzie otwierający album Titan, dobrze napisany rockowy utwór z bardzo fajną, luźną, jakby funkującą formą i nośnym refrenem, z dorzuconym jazzowym posmakiem, spuentowany do tego ciekawym gitarowym solo Odoja. Jeszcze bardziej wżera się w głowę następny One Of You z Hammondowymi tematami ale i zwieńczeniem przepełnionym gitarowymi, skrzypcowymi i saksofonowymi popisami.

Wraz z następnym Castaway przenosimy się już w inne, bardziej stonowane rejony, choć i sama kompozycja może zaskoczyć przez moment stylistyką reggae. Deux to już mocno elektroniczna ballada z trip hopowymi wtrętami. Eurydice przynosi pierwszy z trzech instrumentali, nieco gitarowo-ambientowy i silnie ilustracyjny. W zupełnie inny świat wprowadza natomiast też instrumentalny Annunciation, chwilami rozpędzony, wręcz progresywno metalowy. Trzecia z kompozycji bez wokalu, Quintans, najdłuższa w zestawie i wieńcząca album, oferuje różne gitarowe figury Odoja wpisane w spokojnie snujący się rytm. Zaciekawić w nim powinno solo Jana Swatona na EWI oraz kosmiczny nieco finał całości. Między te trzy instrumentalne rzeczy wpasowano jeszcze dwie piosenki. Bardzo pogodny muzycznie Human Cartoon, w którym śpiewający Jędrzej Skiba przypomina mi chwilami… Tima Bownessa. Trudno też w tym utworze pominąć bardzo ładne solowe figury saksofonu oraz gitary grającej iście progresywnie. Tytułowa kompozycja, o wiele żywsza od Human Cartoon, pozostaje niewątpliwie w pamięci po powtarzanej w refrenie frazie Whatever You say it’s not enough now…

Bardzo ciekawy debiut pokazujący dużą pomysłowość i wrażliwość muzyczną artysty, może jeszcze niezbyt spójny (czuć w nim chęć wyrzucenia z siebie różnorakich pomysłów), niemniej warty uwagi i posłuchania. 

 
ArtRock.pl na Facebook.com
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.