ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Lang, Yogi ─ A Way Out Of Here w serwisie ArtRock.pl

Lang, Yogi — A Way Out Of Here

 
wydawnictwo: Gentle Art Of Music 2019
 
1. Move On 9:28
2. A Way Out Of Here 5:30
3. Shine On Me 5.45
4. Don’t Confuse Life With A Thought 4:30
5. Love Is All Around 4:35
6. Freedom Of The Day 4:20
7. Early Mornig Light 6:25
8. The Sound Of The Ocean 4:30
9. I’ll Be There For You 5:20

Bonus DVD:
1. Sacrifice 12.02
2. Our World Has Changed 5.27
3. A Million Miles Away 7.56
4. Sugar For The Ape 4.33
5. No Decoder 4.51
6. To The End 6.19
7. Our Modern World 4.14
8. Breathe In, Breathe Out 4.11
9. SensValue 5.00
 
skład:
Yogi Lang - vocals, keyboards

Guests:
Thorsten Weber - guitar
Guy Pratt - bass
Yvo Fischer - bass
Stefan Treutter - drums
Manni Müller - drums
Carmen Tannich - percussion, background-vocals
Conny Kreitmeier - backing vocals
Bine Heller - backing vocals
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,1
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,0
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,0
Arcydzieło.
,0

Łącznie 1, ocena: Dobra, godna uwagi produkcja.
 
 
Ocena: 7 Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
15.11.2019
(Recenzent)

Lang, Yogi — A Way Out Of Here

Mimo że w tym roku niemiecka formacja RPWL nagrała aż dwa albumy, studyjny Tales From Outer Space i koncertowy Live From Outer Space, który notabene premierę ma w dniu dzisiejszym, Yogi Lang znalazł czas na wydanie swojego solowego krążka. To ciekawe, bo wokalista grupy czekał aż dziewięć lat z wydaniem następcy debiutanckiego No Decoder. Mniejsza o to.

Ważne że album jest i może cieszyć uszy zarówno miłośników jego twórczości, jak i twórczości niemieckiego zespołu. Tak. Bo podobnie jak prawie dekadę temu Lang nie zaskoczył i nagrał płytę przewidywalną. W klimatach, w których od lat siedzi i z których jest dobrze znany.

Otrzymujemy zatem album utrzymany silnie w stylistyce RPWL i oczywiście… Pink Floyd. Jego solowa twórczość jest naturalnie bardziej stonowana, spokojna i niespieszna. Większość z ośmiu pomieszczonych tu kompozycji utrzymana jest w średnich i balladowych tempach. Do tego z powolnie budowaną atmosferą, podkreśloną ponadto krystalicznie czystym, wysublimowanym (bezpiecznie unikającym wokalnych szarż) głosem Langa. To on w jasny sposób przywołuje jego macierzystą formację. Z drugiej strony są ewidentne kalki Floydów, jak choćby fragmenty pięknego skądinąd (i jednego z najlepszych na płycie) Early Morning Light, w którym w pewnym momencie     figury basowe, gitarowe i klawiszowe kopiują styl Anglików arcywiernie. I ta wierność jest zachowana, mimo że tym razem nie wspiera gościnnie Langa, tak jak na debiucie, współpracujący niegdyś z Pink Floyd Guy Pratt.

Są tu utwory, którym ton nadają akustyczne gitarowe tła (Freedom of the Day), są te z majestatycznymi solówkami (Early Morning Light, A Way Out of Here, Don't Confuse Life with a Thought, I'll Be There for You – w tych dwóch ostatnich zagrał Kalle Wallner, kompan Langa z RPWL), są te snujące się w swojej oniryczności i okraszone oceanicznym szumem (The Sound of the Ocean), czy wreszcie te ozdobione majestatycznym, wzniosłym finałem z żeńskim chórem i taką wokalizą (ślicznie kończący płytę I'll Be There for You).

Odmienności przynoszą numery żywsze, jak A Way Out of Here, z szarpiącą gitarą, mającą taką blues rockową podbudowę, i quasi soulowymi zaśpiewami oraz Love is All Around, też mający bluesowe naleciałości. Z kolei w otwierającym całość Move On dostaniemy szczyptę muzyki orientalnej i psychodeliczne solo na klawiszach. Przyjemna to płyta, ani lepsza, ani gorsza od swojej poprzedniczki. Ot, dobry, zasługujący na uwagę album.

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.