ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Red Jasper ─ A Midsummer Night's Dream w serwisie ArtRock.pl

Red Jasper — A Midsummer Night's Dream

 
wydawnictwo: SI Music 1993
 
1. Sonnet I - 4:31
2. Virtual Reality - 3:54
3. Berkana - 5:29
4. Dreamscape (part I&II) - 13:27
5. Jean's Tune - 4:17
6. Invitation To A Dance - 7:08
7. Treasure Hunt - 5:52
8. Sonnet II - 3:32
 
Całkowity czas: 48:16
skład:
Davey Dodds - lead vocals, mandolin, tin whistles / Robin Harrison - acoustic guitar, 'angel string guitar, electric guitars, backing vocals / Dave Clifford - drums, backing vocals / Jonathan Thornton - bass / Lloyd George - keybords, piano, backing vocals, digital number crunching cabin fever click track brain strain
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,1
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,1
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,0
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,0
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,0
Arcydzieło.
,0

Łącznie 2, ocena: Album słaby, nie broni się jako całość.
 
 
Brak oceny
Ocena: * Bez oceny
05.10.2001
(Recenzent)

Red Jasper — A Midsummer Night's Dream

W dawnych, dobrych czasach istniała sobie wytwórnia SI Music, której zdarzyło się wydać niejedną neoprogresywną perełkę. Niestety: dawne, dobre czasy się skończyły i SI Music poszła pod topór co wielce zmartwiło wielu progfanów. Niektóre pozycje z katalogu naszego nieodżałowanego denata są wznawiane przez inne stajnie (zwłaszcza InsideOutMusic i Verglas Music), ale pozostałe uzyskały status krążków dość trudno teraz osiągalnych. Pomyślałem sobie, że o ile czas pozwoli spróbuję na łamach Caladana przypomnieć kilka mniej znanych wydawnictw sygnowanych charakterystycznym logo SI Music.

Na pierwszy ogień idzie formacja Red Jasper grająca niezwykle ciekawą mieszankę neoprogu i folku. Wiem, że łączenie art - rocka z tradycyjną muzyką ludową to nic nowego, niemniej zespołów grających jak Red Jasper nie było w latach 90 - tych wiele. Jak wiemy królował wtedy neoprogressive czerpiący ile wlezie w sumie również z tradycji tyle że tej dość swieżej, a to Marillionu z Fishem. Na tym tle muzyka bohaterów niniejszej recenzji przedstawia się świeżo i bardzo urokliwie.

Tytuł płytki: A Midsummer Night's Dream kojarzy się oczywiście z przepiękną sztuką Szekspira i jest to skojarzenie jak najbardziej przez zespół zamierzone. Osiem przedstawionych utworów składa się na nocną opowieść o granicy pomiędzy realnością, a iluzją, o meandrach wiodących od miłości ku małżeństwu oraz, a jakże by inaczej, o najprawdziwszej magii.

"Jeśli masz oczy do słuchania i uszy do patrzenia chodź ze mną - do serca kraju". Sonnet I to udane, delikatne zawiązanie całości ze śliczną melodią piszczałki na tle akustycznej gitary i tekstową formą prawdziwego szekspirowskiego sonetu. Przy Virtual Reality następuje wyraźna zmiana nastroju - wchodzi dynamiczna perkusja i tradycyjne, neoprogowe instrumentarium. Mamy do czynienia z niezła piosenką będącą czymś dość niezwykłym biorąc pod uwagę całokształt nastawionego przecież na inne brzmienia krążka. Berkana serwuje nam zwrot do zadumanej, spokojnej melodii, słychać fortepian i skrzypce, powracają ludowe klimaty na czele z tradycyjną melodią taneczną. I tak jest już w sumie aż do końca - spokój i melancholia przeplatana z ostrzejszymi fragmentami gitarowego wymiatania, a wszystko to jako żywo pachnie rozśpiewaną, roztańczoną angielską wsią przebijającą się przez neoprogresywną stylistykę. Najlepszym zapewne numerem jest długi, wyraźnie dzielący się na dwie części Dreamscape, ale niewiele ustępuje mu i instrumentalny Jean's Tune i w całości tradycyjny, tu zaś znakomicie zaaranżowany, Invitation To Dance z owym natchnionym piszczałkowo - wokalnym fragmentem tudzież narastającym finałem. Słuchając jak w takie klimaty można wpleść brzmienie elektrycznej gitary ręce aż same składają się do oklasków. Ale i koniec albumu zapada w pamięć, Treasure Hunt to wyjątkowo piękna wokalna melodia, po której wielu, zróżnicowanych piętrach rozpoczyna się wspaniałe, gitarowe zwieńczenie krążka - podobno folkowego w wyrazie... zaprawdę panowie z Red Jasper bawią się stylistykami nader swobodnie i udanie. Czeka nas jeszcze Sonnet II - bardziej energiczny i bogaty brzmieniowo niż jego początkowy imiennik, niemniej wcale nie gorszy. "Jeśli masz oczy do słuchania i uszy do patrzenia chodź ze mną - do serca kraju". Noc się kończy, tyle różnych dróg przed nami, a na której zastanie nas ciepłe światło dnia ?

Prawdziwie piękna to płyta, gdzie w jedną całość splata się i muzyka, i słowa, a nawet dość szczegółowo opisane w książeczce ilustracje na okładce. Archiwum SI Music ma się czym pochwalić.

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.