ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Stardust Memories ─ Stardust Memories EP w serwisie ArtRock.pl

Stardust Memories — Stardust Memories EP

 
wydawnictwo: Produkcja własna / Self-Released 2012
 
01. Little Bit [03:22]
02. Song2 [02:16]
03. Fire [04:13]
04. The Girl And The Robot [03:26]
05. I Just Don’t Know What To Do With Myself [03:39]
06. Woman [03:42]
 
Całkowity czas: 20:39
skład:
Magdalena Jobko (lead ocal), Amalia Obrębowska (violin), Ewa Detko (cello), Artur Hołuszko (electric & acoustic mandolins), Aleksander Orłowski (drums), Maciek Bąk (electric & acoustic guitars, percussion, backing vocals)
 
Brak ocen czytelników. Możesz być pierwszym!
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Brak głosów.
 
 
Brak oceny
Ocena: * Bez oceny
18.01.2013
(Recenzent)

Stardust Memories — Stardust Memories EP

Jestem muzycznym ignorantem. Przez wiele lat żyłem w przekonaniu, że w naszym swojskim grajdołku nie da się stworzyć albumu zawierającego kompozycje zapożyczone od innych zespołów, przedstawione we własnej interpretacji, w nowej odsłonie, z nową energią. Dopiero kiedy dostałem po uszach EPką Stardust Memories przekonałem się, że można, ba, może nawet przydałoby się więcej tego typu muzycznych inicjatyw. 

Stardust Memories  to rozmarzony, kosmiczny kolektyw, który tworzą muzycy ze sporym bagażem doświadczeń i umiejętności. HistoriaWspomnień gwiezdnego pyłu rozpoczęła się w 2009 roku, kiedy to Maciek Bąk (Letters From Silence) wraz z Magdaleną Jobko postanowili powołać do życia minimalistyczny, muzyczny twór, który zajmie się tworzeniem nowych aranżacji ciekawych, ale nie nadmiernie popularnych utworów. Z czasem idea urosła do aktualnej formy – całego zespołu, którego instrumentarium wzbogaciło się o mandolinę, wiolonczelę i skrzypce, wiele udanych koncertów i EPki z sześcioma kompozycjami.
 
Bardzo sceptycznie podchodzę do wszelakich muzycznych zapożyczeń, tzw. coverbandy traktuję z przymrużeniem oka, a covery same toleruję co najwyżej w postaci bonusowych ciekawostek. Okazuję się jednak, żeStardust Memories to nie coverband, to nie zespół, który idzie na łatwiznę i odgrywa szlagiery zagranicznych gwiazd muzyki rockowej. Taka droga prowadzi donikąd i oni doskonale zdają sobie z tego sprawę. Wybierają lubiane przez siebie, ale niezbyt znane utwory i gruntownie przetwarzają je na własną bluesowo folkową modłę, okraszając efekty końcowy elementami brudnego rocka. Co więcej wychodzi im to bardzo dobrze.
 
Na pierwszym wydawnictwie Stardust Memories znalazły się utwory z repertuaru Lykke Li (Little Bit), Blur (Song2), Kasabian (Fire), Röyksopp (Girl And A Robot), White Stripes (I Just Don’t Know What To Do With Myself) i Wolfmother (Woman). Nie jest przekłamaniem, czy nieścisłością to, że faktycznie utwory wymienionych grup znalazły się na EPce Starudst Memories Jednak grzechem ciężkim byłoby pozostawienie powyższej informacji bez komentarza. Otóż z oryginalnych wykonań zostały zaledwie tytuły, teksty i szczątkowe ilości melodii. Wszystkie kompozycje zastały buńczucznie zburzone, a następnie przy pomocy własnych środków i bogatego instrumentarium, ponownie powołane do życia. Dodatkowo warto podkreślić, że muzycznie udanym rozwiązaniom towarzyszy specyficzny, hipnotyczny głos Magdaleny Jobko, który podkreśla walory grupy i jej poczynań.
 
Czy mamy do czynienia z zabijaniem utworów? Zdecydowanie nie. Kompozycje wykorzystane przez Stardust Memories dostały nową szansę – zostały przeniesione do innego wymiaru, innych rozwiązań i innych oczekiwań. Pierwsza EPka to świetny prognostyk przed tym co może się wydarzyć dalej pod szyldem Stardust Memories, dlatego warto nadstawiać uszy i kierować oczy w stronę kosmosu i gwiezdnego pyłu.

 

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.