ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Metus ─ In Memory Of My Lost Dreams w serwisie ArtRock.pl

Metus — In Memory Of My Lost Dreams

 
wydawnictwo: Antidotum 2011
dystrybucja: Lynx Music
 
1. My Way [4:36]
2. Why Am I Here [6:05]
3. I Stay Away [5:07]
4. All I Need Is You [5:34]
5. I Wanna Fly [4:15]
6. It Burns Inside [5:16]
7. The Only World Now [3:14]
8. Leave Evil Voice [4:13]
9. Dark Lake Of Tears [5:16]
10.The Fruit of Young Dreams [2:55]
 
Całkowity czas: 46:35
skład:
Marek Juza - all vocals, music, lyrics, arrangements / Guest musicans: Krzysztof Wyrwa - six-string & acoustic bass / Marcin Kruczek – classical, acoustic & electric guitar / Grzegorz Bauer - drums & percussion / Krzysztof Lepiarczyk - keyboard piano / Paweł Bylica - cello
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,2
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,1
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,5
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,8
Arcydzieło.
,1

Łącznie 17, ocena: Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
 
 
Ocena: 7 Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
29.11.2011
(Recenzent)

Metus — In Memory Of My Lost Dreams

Kolejna płyta Metusa i… wszystko jasne? Gotycki klimat, grobowy niemalże głos Juzy i wszechogarniająca muzyczna mroczność, powolnie snująca się z każdym dźwiękiem… Tego spodziewacie się po kolejnym jego krążku? Jeśli tak, to możecie się nieźle zdziwić. Ja przynajmniej dostałem lekkiego szoku, gdy usłyszałem wyśpiewany zaraz w pierwszej kompozycji wers I’ve fund my way… Zdecydowanie wyższy i bardziej naturalny wokal muzyka oraz absolutnie bardziej optymistyczny charakter muzyki czyni z My Way kompozycję, jak na Metusa, doprawdy zaskakującą. Podobne zresztą odczucia można mieć po wysłuchaniu piątego w zestawie I Wanna Fly.

A to nie jedyne przykłady odejścia na tym krążku od, latami budowanej, formuły, bowiem artysta, korzystając ze sprawdzonych już patentów, nadał swojej muzyce więcej rockowego ducha, swobody i spontaniczności. Na płycie pojawia się naprawdę dużo ciężkich, niekiedy metalowych, bądź hardrockowych (!) wręcz riffów (It Burns Inside), gitarowe sola (np. I Stay Away), lekko psychodeliczne i space’owe, nawiązujące do głębokich lat siedemdziesiątych, muzyczne patenty (odpowiednio: It Burns Inside i Leave Evil Voice) czy delikatne orientalizmy (I Wanna Fly). Mimo tego, miłośnicy „dawnego” Metusa także znajdą tu coś dla siebie. Bo jego Eldritchowski wokal w dalszym ciągu ozdabia część utworów a takie rzeczy jak The Only World Now (z interesującym dwugłosem), czy kończący całość ascetyczny The Fruit Of Young Dreams przywołują to, z czym Juzę najbardziej kojarzymy. Dość powiedzieć, że najbardziej przejmującą, a może i najlepszą kompozycją na płycie jest All I Need Is You – rzecz mogąca dobrze stylistycznie się wkomponować w poprzedni krążek muzyka.

To album będący naturalną kontynuacją pewnej ewolucji rozpoczętej na wydanym w ubiegłym roku Out Of Time – najlepszym, moim zdaniem, krążku artysty. Ewolucji czyniącej propozycję Juzy mniej hermetyczną i bardziej otwartą na szeroko rozumianą rockową formę. Trudno jednak w takiej sytuacji nie postawić pytania, czy w ten sposób muzyk, mający już swoją ugruntowaną muzyczną niszę i pewnie jakąś tam grupę wiernych miłośników twórczości, nie zginie w natłoku bardziej „tradycyjnych”, gotycko – rockowo - metalowych płyt, w który to zestaw In Memory Of My Lost Dreams się wpisuje.

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.