Kolejny album rodem z Brazylii - kolejne zdanie o tej muzyce. Tym razem jest to Fernando Kavera z albumem " A Theme For You" - co więcej - bardzo podobnym w stylu do dzieł Mike Oldfielda. I znów jestem zauroczony - tak jak większością poznanych brazylijskich wydawnictw. Utwory pełne ciepła, dynamiki, nowoczesne brzmienie - ale jednocześnie bardzo spokojne. Niestety nie znam wcześniejszych dzieł Fernanda Kavery - więc ciężko mi jest porównać z tą płytą . W większości do budowy utworów artysta użył brzmień padów z samplera , różnych typów gitar oraz groove' perkusyjnego , zaś często pojawiającym sie instrumentem są dzwony rurowe - czegoś to nie przypomina? Instrumentalnie na pewno. Przez większość utworów towarzyszy nam miły głos Lilian Nunes śpiewając - a raczej opowiadając swoim ekspresywnym głosem. Utwory są skomponowane wręcz baśniowo - momentami na wzór orientalny. Muszę przyznać, że dzieło Fernanda Kavery miło mnie zaskoczyło - pomimo skromności wkładki ograniczonej tylko do zdjęcia, zawartość muzyczna jak i jakość nagrania brzmią wspaniale. Nie brak krótkich gitarowych etiud . Ogólnie płyta jest nader spokojna, pozwala na chwilę zapomnieć od codzienności, odprężyć się a nawet miło spędzić wieczór. Jako ciekawostkę Fernando jedynie nie śpiewał - reszta związana z utworami i samą płytą to jego dzieło (produkcja, masterign, mix etc) - jednym słowem - człowiek-orkiestra.
Polecam szukającym spokoju - i nie tylko :-)