01. Beautiful One [04:32], 02. Witnesses [04:04], 03. Yalin [03:16], 04. Day After Yesterday [03:29], 05. My Girl [04:06], 06. Take Care of Me [02:31], 07. Ice Water [03:58], 08. You Are Nice [03:15], 09. Trail of Grief [04:31], 10. Come Wander [03:24], 11. Sunken Soldiers [05:01], 12. Lost and Found [04:50], 13. Asleep [02:19]
skład:
Anneke van Giersbergen - vocal, Joris Dirks - guitars, vocal, Jacques de Haard - bass, Rob Snijders - percussion
GOŚCIE:
Timothy Conroy - trumpet, Heleen de Witte - flute,
string arrangement on 'Ice Water' by Jeffrey Fayman, Kristin Fjeltseth - voices, Joris Dirks - voices, Rob Snijders - voices
Ocena:
7 Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
11.11.2009
(Gość)
Aqua De Annique — Air
Gdy w czerwcu 2007 roku muzyczny świat obiegła wiadomość o tym, że po trzynastoletniej współpracy Anneke van Giersbergen zdecydowała się opuścić zespół The Gathering, wokalistka nie dała czasu swoim sympatykom na snucie domysłów, czym zajmie się po rozstaniu z kolegami. Już tego samego dnia ogłosiła bowiem powołanie do życia swojego nowego projektu pod nazwą Agua de Annique. Zabieg ten był zatem niebywale ryzykowny, gdyż poprzez jednoczesne ogłoszenie opuszczenia The Gathering i powstania nowego zespołu, artystka wysoko postawiła sobie poprzeczkę. Nowy materiał, którym Anneke planowała podzielić się ze słuchaczami jeszcze w tym samym roku, wyczekiwany był bowiem ani nie jako solowy projekt wokalistki uznanego bandu, ani nie jako powrót milczącej przez pewien okres czasu artystki. Debiutancki album Anneke van Giersbergen, wyczekiwany był jako pewnego rodzaju rzucenie wyzwania muzyce, z której współtworzenia zrezygnowała, a którą przez lata zdążyła zdobyć uznanie słuchaczy.
Okazało się jednak, iż samej artystce niekoniecznie chodziło o próbę sił z muzyką The Gathering. Muzyka zawarta na płycie nie odbiega zbyt daleko od tego, co przez ostatnich parę lat prezentował macierzysty zespół artystki. Tak naprawdę najpoważniejszą różnicę, która wpływa na charakter nowego materiału, stanowi fakt całkowitego odrzucenia charakterystycznego dla The Gathering brzmienia elektronicznych instrumentów klawiszowych oraz „Floydowego”, „psychodelicznego” wręcz podejścia do brzmienia gitary. Dzięki temu nowa muzyka autorstwa van Giersbergen ma bardziej stricte rockowy charakter, tu i ówdzie wzbogacony brzmieniem instrumentów dętych bądź smyczkowych (Ice Water, Sunken Soldiers Ball). Anneke prezentuje na płycie zarówno melodyjne, rockowe piosenki (Beautiful One, Yalin, Lost and Found), jak i wyjątkowej urody ballady na gitarę i śpiew (Take Care of Me, Asleep, czy próba własnej interpretacji filmowego przeboju sprzed 45 lat – Come Wander With Me Jeffa Alexandra). Brakuje za to na albumie brzmień ostrzejszych, co również skłania do przyrównania muzyki Air do ostatnich dokonań macierzystego zespołu wokalistki, który z ciężkim brzmieniem prezentowanym na starszych albumach niewiele już dziś ma wspólnego. Za jedyny wyjątek na płycie van Giersbergenw tym względzie uznać można jedynie You Are Nice!, który z kolei stanowi najmniej udany fragment wydawnictwa.
W gruncie rzeczy jednak płyta jest bardzo równa. Anneke van Giersbergen, prezentując na Air urzekające, nostalgiczne piosenki, udowadnia fanom opuszczonego bandu, jak spory miała wkład w kompozycje wydawane pod szyldem The Gathering. Albumem tymartystka jednak nie odkrywa nowych dla siebie rejonów, nie wyjawia w gruncie rzeczy żadnych ukrytych koncepcji, czy predyspozycji, które zespół The Gathering mógłby w jakimkolwiek stopniu w niej tłumić. Pragnienia fanów talentu Anneke z pewnością jednak Air zaspokaja. Wszystkim innym wypada oznajmić: nie jest gorzej, może być jeszcze lepiej. Bo muzycznego potencjału wraz z odejściem z The Gathering Anneke van Giersbergen nie straciła. Air stanowi tego świetny dowód, jak również, miejmy nadzieję, pozytywny zwiastun dalszych propozycji artystki.