ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Piano Magic ─ Low Birth Weight w serwisie ArtRock.pl

Piano Magic — Low Birth Weight

 
wydawnictwo: Rocket Girl 1999
 
1. Snowfall Soon [5:02]
2. Crown Estate [4:33]
3. Bad Patient [5:00]
4. The Fun of the Century [5:01]
5. Birdymachine [1:25]
6. Not Fair [4:12]
7. Dark Secrets Look for Light [4:52]
8. Snow Drums [4:59]
9. Shepherds Are Needed [5:20]
10. I Am the Sub-Librarian [4:26]
11. Waking Up [5:49]
 
Całkowity czas: 50:31
skład:
Glen Johnson – guitar, keyboards, vocals / John Cheves – guitar / Paul Torbohm – bass / Gabe McDonough – bass / Miguel Marin – drums / Caroline Potter – vocal / Raechel Leigh – vocal / Peter Astor – vocal oraz Simon Rivers / David Sheppard
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,0
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,3
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,1
Arcydzieło.
,9

Łącznie 13, ocena: Absolutnie wspaniały i porywający album.
 
 
Ocena: 8 Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
16.12.2008
(Recenzent)

Piano Magic — Low Birth Weight

Piano Magic. Low Birth Right. Czego można oczekiwać na tej płycie? Ano, z racji tego, że nazwa zobowiązuje, to bardzo, bardzo wiele. Krótko zatem i na temat.

Wydany w maju 1999 roku album Piano Magic zawiera (wprowadza) wszystkie elementy, do jakich przywykliśmy w ich muzyce. Są na nim utwory zapadające w pamięć od pierwszego słuchania, jednoznacznie kojarzące się z muzyką Piano Magic. Jak choćby obdarzony nieziemskim, wręcz mistycznym klimatem Crown Estate, w którym melorecytacja wokalisty miesza się z ckliwie pojękującą przez całe nagranie gitarą. Niesamowitość tej muzyki polega między innymi na tym, że każda nuta, jaką serwuje nam Glenn Johnson z przyjaciółmi dotyka tych wszystkich uczuć, które nie zamykają się w prostym stwierdzeniu „jakoś to będzie”.

Słucham sobie Snowfall Snow i wyglądam za oknem padającego śniegu. Gitary rzężą tworząc ścianę dźwięku, a anielski wokal zupełnie zmienia nastawienie do świata. Zresztą cała płyta jest taka – zahacza o jakąś dziwnie skonstruowaną nutę niesamowitego bezmiaru. Odnajduję w tych nagraniach i przestrzeń, i swego rodzaju zamyślenie, i przede wszystkim bezwzględną tęsknotę za odpoczynkiem.

Każde z zawartych na tym krążku nagrań zasługuje na wyróżnienie. Wspomniany Snowfall Snow  za ścianę dźwięku i nieziemski głos wokalistki. Opisany wyżej Crown Estate (rozczulająca gitara pokroi was na kawałki). Bad Patient – powiedzielibyśmy dziś, że to klasyczne Piano Magic: melorecytacja wokalistki, gitarowy pasaż i klawiszowe tło, tak pięknie współgrające jako całość. The Fun Of The Century – mający w sobie coś z nieopisywalnego ducha This Mortal Coil. I tak już do końca.

Cóż, koniec gadania. To piękna płyta, polecam.

 


 

ps. przydałoby się, żeby ktoś wydał reedycję tej płyty, a jako bonus umieścił na niej nagranie A Trick Of The Sea. Byłby to porywający, niesamowity finał albumu: ponad dwudziestominutowe nagranie, swoista maestria w pełnym wydaniu. To takie „Supper’s Ready XXI wieku”. Jest o czym marzyć zatem...
 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.