ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Signal to Noise Ratio ─ Stan Nieustalony w serwisie ArtRock.pl

Signal to Noise Ratio — Stan Nieustalony

 
wydawnictwo: Mals 2008
 
1. Dodekafonia[0:16]/2. Mesjasz[4:15]/3. Centryfuga[5:01]/4. Entropia[13:41]/5. Eden[5:30]/6. Marzenie[3:45]/7. Opium[10:53]/8. Kruk[5:32]/9. Centryfuga(6vTmix)[5:11]
 
Całkowity czas: 53:03
skład:
Marysia Białora - synthesizers, organ, electric piano, grand piano/ Przemek Piłaciński - guitar, programming, vocals/ Adam "Izaak" Wasążnik - drums, vocals, radio
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,10
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,1
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,0
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,0
Arcydzieło.
,0

Łącznie 11, ocena: Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
 
 
Ocena: 3 Album słaby, nie broni się jako całość.
05.08.2008
(Recenzent)

Signal to Noise Ratio — Stan Nieustalony

„Dobra muzyka nie bierze się z osiągnięcia ideału lecz z umiejętnego kompromisu między ideałem i jego przeciwieństwem”. Takie zdanie możemy wyczytać na oficjalnej stronie zespołu. Wywnioskować z niego można, że zespół stawia na eksperymenty i niezbyt chce siebie szufladkować, czy osładzać słuchacza cukrowymi, pięknymi utworami. A może po prostu sprowokować?

Przemawia za takim wnioskiem chociażby pierwsza kompozycja na albumie - „Mesjasz”. Zaczyna to się świetnie. Potem wszystko się rozłazi… celowo. To tak jakbym zaczął recenzję porządnymi, sensownymi zdaniami, a zakończył bzdurami z błędami ortograficznymi.

Perkusja sobie, wokale sobie, klawisze sobie, gitara sobie. To jest muzyka, którą w „Tańcu z gwiazdami” trudniej byłoby zatańczyć od Van der Graaf Generator. Wszystko bez rytmu, jakby muzycy nagle pozamieniali się miejscami i wzięli się za instrumenty, na których nie potrafią grać. Trochę lepsza jest „Centryfuga”, a potem najdłuższa na albumie „Entropia”. Na suitę składają się:
- prawie 3 minuty brzdąkania jak przed próbą;
- kolejne prawie 3 minuty brzdkąnia jak przed próbą, teraz z bębnami;
- wokal, tylko muzyka robi taki whiskas z mózgu, że nawet śledząc tekst z książeczką nie rozumiem nic;
- no i niezła gitara rytmiczna z lekkim przesterkiem;
Ale nie jest to takie złe nawet, tylko dłuży się bardzo. Gorzej prezentuje się chociażby „Marzenie”. Słuchając tego naprawdę głowa zaczyna boleć. Przypomniał mi się podczas słuchania tego pewien artykuł, w którym czytałem, że słuchanie przez długi czas chaotycznych dźwięków (np. towarzyszących śniegowi telewizora) to jedna z największych tortur tego świata i zaczynam się z tym zgadzać. Następnie czas na „Opium”. Naprawdę podoba mi się ten hipnotyczny początek, lecz około szóstej-siódmej minuty nasze uszy bombarduje coś a’la alarm samochodowy i mam dosyć. A czym mnie raczy „Kruk”? Tak, tak! Niczym innym jak syczeniem telewizora! W tym momencie nie zostaje mi nic innego, jak zacytować Dodę – JUŻ DOSYĆ!

Jednak bardzo mi szkoda dawać tak niewiele gwiazdek, bo aranżacje i nierzadko kompozycje są bardzo dobre. Słychać wyraźnie, że grają to ludzie czujący muzykę i naprawdę pomysłowi. Znajdziemy w „Stanie nieustalonym” niejeden ciekawy moment, tylko wszystko psuje założenie przekombinowania. Założenie jak założenie – w matematyce musi być. W swoim Signal to Nosie Ratio nie przewidziało jednak, że dobre momenty mogą zostać przyćmione przez ich przeciwieństwo. A wśród przeciwieństw słowa „ideał” w słowniku synonimów i antonimów możemy znaleźć takie wyrazy jak: niedokładny, pobieżny, mylny, błędny i NIEZROZUMIAŁY.

Dla tych, co lubią chaos i eksperymenty… albo po prostu dla słuchających inaczej.

W każdym razie nie dla mnie.
 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.