ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Cartoon ─ Bigorna w serwisie ArtRock.pl

Cartoon — Bigorna

 
wydawnictwo: nakład własny 2003
 
1. Prologue (3:29)/2. From The Hands Of God (3:48)/3. Knight’s Nightmare (6:37)/4. King’s Song (3:38)/5. King’s Fugue (1:49)/6. She Smiled (3:43)/7. Guinevere (5:41)/8. Marriage (2:17)/9. Show Me Where Love Lives (2:33)/10. Lily Fears (1:31)/11. The Warning (5:51)/12. March Of Despair - A) She’s Coming B) Cool Down Emily Whith C) Song Of Despair (4:52)/13. Apocalypstic Man (3:56)/14. Alberich’s Blues (3:00)/15. Letter To Marion (5:17)/16. In The Gates Of Hell (1:07)/17. The Last Battle (9:29)/18. The Great Gates Of Freedom (4:35)
 
Całkowity czas: 73:13
skład:
Lincoln Meirelles - piano, organ Eminet 650 and keyboards/Kristoff Silva - 6 and 12 strings acoustic guitars & vocals/Robson Fonseca Ferreira - cello/Lúcio Gomes - acoustic bass/Antônio Carlos Magalhães - Harpsichord - Chico Amaral / saxophone - Anor Luciano Junior / trumpet
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,0
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,1
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,0
Arcydzieło.
,0

Łącznie 1, ocena: Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
 
 
Ocena: 6 Dobra, godna uwagi produkcja.
17.06.2006
(Recenzent)

Cartoon — Bigorna

Drugi prezentowany tutaj album Cartoon'a jest o wiele lepszy od jedynki. Uległy poprawie kompozycje (ciekawsze, spokojniejsze, bardziej czytelne), wokal (po angielsku! :)( no i czysto, bez wycia) oraz ogólne wrażenie. Jedno się nie zmieniło - grafika i koncept zabija! Mamy tutaj do czynienia z przerysowaną żartobliwie opowieścią o królu Arturze i rycerzach okrągłego stołu. Już na okładce widać, zamiast Excallibura... młot w kowadle. Takich niespodzianek jest o wiele więcej. Teksty są w normalnym języku więc można sobie poczytać i spróbować ogarnąc o co w tej historyjce chodzi ;)

Nie wszystkie 18 kompozycji porywa, ale całość jest znośna. "Bigorna" ma swoje plusy i mnusy, na pewno ciekawe są te szybsze kompozycje, ale i ballady ("Guinevere") potrafią chwytać za serce. Za dużo jest tutaj jednak bladych średniaków, które ani grzeją, ani ziębią. Cartoon nauczył się walczyć słowem, ponieważ niejednokrotnie to głos wokalisty i to O CZYM śpiewa zainteresowało mnie bardziej niż muzyka. Na poprzedniej płycie było wręcz odwrotnie. Polecam wszystkim "Bigornę" bo to na pewno coś nowego i intersującego (wprost z gorącej Brazyli), jednak nie na tyle, aby pochłonąć mnie na dłużej.
 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.