ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Gossip, The ─ Movement w serwisie ArtRock.pl

Gossip, The — Movement

 
wydawnictwo: Kill Rock Stars 2003
 
1. Nite (2:26)
2. Basement (2:00)
3. No, No, No (1:57)
4. Don’t (Make Waves) (2:34)
5. All My Days (2:41)
6. Yesterday’s News (4:10)
7. Fire Sign (2:33)
8. Confess (2:18)
9. Lesson Learned (1:27)
10. Danger (2:16)
11. Light Light Sleep (6:17)
 
Całkowity czas: 30:39
skład:
Beth Ditto – vocals / Kathy Mendonca – drums / Nathan Howdeshell – guitar
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,0
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,1
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,2
Arcydzieło.
,2

Łącznie 5, ocena: Absolutnie wspaniały i porywający album.
 
 
Brak oceny
Ocena: * Bez oceny
01.11.2004
(Recenzent)

Gossip, The — Movement

W ostatnich kilku latach tradycją Caladana stało się, że obok recenzji albumów plasujących się gdzieś w granicach gatunku określanego jako rock progresywny, pojawiają się także teksty o ciekawych i godnych uwagi produkcjach z zupełnie innych stylistycznie rejonów. I ja postanowiłem więc nawiązać do tej „nowej świeckiej tradycji” i zaprezentować Państwu trzy moje ulubione, tegoroczne (no, prawie…) wydawnictwa z nurtu rocka alternatywnego.

Na pierwszy ogień pójdzie The Gossip, młoda amerykańska grupa, mająca na swoim koncie dwa studyjne krążki: debiutancki „That’s Not What I Heard” oraz właśnie „Movement”. Muzycznie są to pozycje znajdujące się na zupełnie przeciwległym biegunie niż główny obszar zainteresowań Caladana. W twórczości The Gossip, określanej jako garage rock, czy post punk, chodzi bowiem o wszystko to, czym rock progresywny nie jest: prostotę, surowość, bezpośredniość… O dziwo jednak, te zaaranżowane zaledwie na dwa instrumenty, oparte na kilku akordach utwory posiadają ogromną siłę wyrazu. Poteżne bębnienie, maksymalnie przesterowane gitary i rozdzierające wokale, składają się na autentyczną i przepełnioną pasją całość, przy której nogi same rwą się do tańca. Niesamowite ile emocji i głębi można zmieścić w zaledwie trzydziestu minutach tak prostego grania!! Niewątpliwie spora w tym zasługa brzmienia „Movement”, które choć surowe, to jednocześnie posiada moc i podkreśla bluesowe korzenie grupy, dzięki czemu materiał ten zyskuje specyficzny „groove”. Tym jednak, co przesądza o genialności tego krążka, jest jeden konkretny i dający się wyodrębnić składnik – głos Beth Ditto, wokalistki o charyzmie i sile ekspresji godnej największych gardeł. W samych jej wokalach doszukiwać się można całego spektrum odniesień, które składają się na muzykę The Gossip: punkowy brud i zadziorność, rockowa moc, bluesowa melodyka oraz żarliwość i zaangażowanie charakterystyczne dla muzyki gospel. To przede wszystkim w śpiewie ukryty jest ten ogromny ładunek emocjonalny, który tak porywa przy słuchaniu „Movement” i dzięki któremu ta płyta – w swojej kategorii – stanowi takie malutkie arcydzieło…

Największą wadą albumu jest natomiast jego… dostępność, a raczej jej brak. Wielka szkoda, że tak szanowana (co prawda raczej w undergroundzie) wytwórnia, jak Kill Rock Stars, nie doczekała się rzetelnej dystrybucji w naszym kraju. Dla chętnych pozostaje sprowadzenie poprzez Internet – zaręczam, że jeśli lubicie Państwo bezpośrednie i brudne rockowe granie, które przy tym nieźle „buja”, nie zawiedziecie się na tym krążku!

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.