Evergrey — A Night To Remember

15 marca 2005 roku, czyli dokładnie 10 lat temu, ukazało się jedyne wydawnictwo koncertowe Szwedów z Evergrey. Ta okrągła rocznica oraz fakt, iż muzycy już niebawem zagoszczą w naszym kraju w ramach Metal Hammer Festival w Katowicach są wystarczającymi powodami, by w kilku słowach to wydawnictwo przypomnieć. Tym bardziej, że nie doczekało się ono do tej pory recenzji w naszym serwisie.

Koncert zapisany na A Night To Remember i zarejestrowany 9 października 2004 roku miał wyjątkowy charakter. Odbył się bowiem w rodzinnym dla muzyków Göteborgu w obecności ponad tysiąca najwierniejszych fanów w przepięknych wnętrzach XIX – wiecznego Teatru Wielkiego (Stora Teatern) z podwieszanymi balkonami okalającymi salę. Dostojeństwa całemu wydarzeniu dodała obecność na scenie kwartetu smyczkowego oraz trzyosobowego chóru.

Z perspektywy czasu można powiedzieć, że rzecz jest bardzo reprezentatywna dla pierwszego okresu działalności grupy (w przyszłym roku muzycy obchodzić będą 20 - lecie) i doskonale portretuje jej charakterystyczny styl. Na dwóch dyskach audio zmieszczono bowiem dziewiętnaście kompozycji z pięciu do tej pory nagranych albumów (The Dark Discovery, Solitude, Dominance, Tragedy, In Search of Truth, Recreation Day, The Inner Circle). Graficznym wyrazem tego jest pomieszczenie na okładce wydawnictwa fragmentów grafik z tych krążków. Mamy tu zatem do czynienia z prawdziwym The best of zespołu. Dominują oczywiście numery z wydanego w 2004 roku The Inner Circle na czele z mocnym A Touch Of Blessing, nośnym More Than Ever i wreszcie zawsze porażającym When The Walls Go Down, któremu klasyczne dźwięki symfoników dodały szczególnej wzniosłości.

Gitarzyści prezentują się wybornie tradycyjnie kosząc mocarnymi riffami świetnie wzmacnianymi przez gęsto grającego na bębnach Jonasa Ekdahla. Wraz z kwartetem smyczkowym nieco łagodniejszych form dorzuca na klawiszach Rikard Zander, zaś mroczności całemu występowi dodaje jak zwykle wokal Toma S. Englunda w równie doskonałej formie. Idealnym zwieńczeniem występu jest obowiązkowy Masterplan z rozbudowanym finałem zawierającym prezentację zespołu oraz wokalny dialog Englunda z publicznością wykrzykującą tytuł utworu. Ważne, że wszystko brzmi soczyście i dobrze uwypukla charakter ich progresywnego, klimatycznego metalu.

Dodam, że A Night to Remember ukazało się także w wersji DVD. Warto do niej dotrzeć choćby po to, aby zobaczyć wspomnianą na wstępie szczególną scenografię koncertu odbywającego się we wnętrzach Stora Teatern oraz zaangażowanie i ekspresję muzyków obecnych na scenie. Album polecam wszystkim tym, którzy jeszcze z muzyką Evergrey się nie zetknęli, bo może być on świetnym wprowadzeniem w twórczość zespołu. A dla starych Evergreyowych wyjadaczy… kapitalną rozgrzewką przed czerwcowym koncertem w Polsce.

PS Czas panowie na kolejne DVD. Od  A Night To Remember swiatło dzienne ujrzały cztery kolejne dobre albumy. Zatem?