ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Egoist ─ Dead Egg w serwisie ArtRock.pl

Egoist — Dead Egg

 
wydawnictwo: Magik Art 2007
 
Egoist Dead Egg 1. Flower; 2. With Eyes Full of Colors; 3. Please Stay Blind; 4. Vision in Slumber; 5. Inner Combat; 6. Code 7. Flora
 
skład:
Stanisław Wołonciej - wszystkie instrumenty
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,0
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,1
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,4
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,0
Arcydzieło.
,1

Łącznie 6, ocena: Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
 
 
Recenzja nadesłana przez czytelnika.
Ocena: 8 Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
06.01.2008
(Gość)

Egoist — Dead Egg

Na grupę Egoist trafiłem przypadkiem, szukając nowej muzy z użyciem Internetu. Jakież było moje zdziwienie po wysłuchaniu pierwszych taktów płyty "Dead Egg". To tak się w Polsce gra? Zanim jednak przejdę do meritum, trochę suchych faktów o tym projekcie. Zespół w dosłownym tego słowa znaczeniu to nie jest - to tzw. one-man project, czyli jedna osoba grająca na wszystkich instrumentach (naraz?;). Tą osobą jest znany z NewBreed Stanisław Wołonciej i mimo iż w macierzystej grupie obługuje perkusję, to na płycie Egoist ujawnia inne swoje talenta, szczególnie te związane z gitarą. Jest to dominujący instrument na "Dead Egg", przy czym perkusja też naturalnie rzuca się w uszy, jakże mogłoby być inaczej?

Dobrze, skoro już wiemy kto zacz, przejdźmy do sedna sprawy, czyli do muzyki. A ta jest bardzo interesująca, rzekłbym takie osadzone w stylistyce Meshuggah fusion. Nie brak tu polirytmii, wielu zmian tempa, ciętych riffów, łamańców typu start-stop, ale nie tylko. Mimo pokręconej struktury, kawałki są bardzo naładowane melodią, można rzec wręcz, że melodia tu króluje. I dobrze, bo grając skomplikowaną muzykę bardzo łatwo zapomnieć o melodyce w natłoku nut i niełatwych podziałów. Projektant Egoista o melodii nie zapomniał i w efekcie mamy bardzo dobrze przyswajalny kawał porządnego, kompleksowego i inteligentnego grania. Co do stylistyki fusion to jest ona widoczna szczególnie w partiach solowych gitary. Sporo tu quasi-jazzowego grania, które mimo że wydaje się być dalekie od metalu, wpasowuje się znakomicie w tę muzykę i co najważniejsze nie drażni. Wszystko doskonale układa się w jedną całość. Reszty dopełnia lekka elektronika tu i ówdzie oraz pojawiające się gdzieniegdzie wokalizy, choć "Dead Egg" jest w przeważającej części materiałem instrumentalnym. Wokale mają przede wszystkim stworzyć odpowiednią atmosferę, głównie przez ich stechnicyzowanie za pomocą wokodera, czy innego przetwornika dźwięku śpiewanego.

Trzeba też dodać, że płyta jest bardzo poprawnie zrealizowana. Wszystkie instrumenty brzmią wystarczająco głęboko i soczyście, rzekłbym profesjonalnie jak na jednoosobowy projekt. Szkoda tylko ze prawa do tej muzyki nie zostały sprzedane profesjonalistom. Rosyjska Magik Art to jakies nieporozumienie - nie dość że nie wydali tego materiału na CD to jeszcze rozpowszechniają go "za darmoszkę" przez Internet na stronach niewiele mających wspólnego z poszanowaniem praw autorskich. Wielka to strata, bo dzięki takiej polityce ten materiał stracił szansę na szersze poznanie, a przede wszystkim na uzyskanie ewentualnych środków na kolejne produkcje firmowane logo Egoist. Mam nadzieję że nowy stuff, który jak wiem powstaje, zostanie wypromowany przez inna stajnię, albo sumptem własnym, dla dobra słuchaczy i wykonawcy przede wszystkim. Jak narazie cieszmy się tym co mamy, bo takich perełek na naszym rodzimym rynku jak na lekarstwo.

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.