ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Wolverine ─ The Window Purpose w serwisie ArtRock.pl

Wolverine — The Window Purpose

 
wydawnictwo: DVS Records 2001
 
1.End-0:45
2.My Room-8:04
3.His Cold Touch (part 1&2)-9:42
4. ....-1:52
5. Leaving Yesterday-7:11
6. Towards Loss-5:55
7.The Storm Inside-7:56
8.Coma-7:25
9.Release-2:12
10.Post Life-5:57
 
Całkowity czas: 57:04
skład:
Marcus Losbjer - drums/death vocals / Stefan Zell - bass/clean vocals / Mikael Zell - guitar / Andreas "Bagge" Baglien - keyboards/organ / Per Broddesson - guitar / Additional musicians: Oliver Philipps - additonal vocals, Jamina Jansson - vocals on Leaving Yesterday
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,2
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,2
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,4
Arcydzieło.
,3

Łącznie 11, ocena: Absolutnie wspaniały i porywający album.
 
 
Brak oceny
Ocena: * Bez oceny
29.04.2002
(Recenzent)

Wolverine — The Window Purpose

Wolverine jest, w moim przypadku, kolejnym przykładem z cyklu „jak to przez niedbałość i ignorancję można przeoczyć coś cennego”. Gdy nazwa ta obiła się o moje uszy postanowiłem zapoznać się z próbką twórczości Szwedów. Usłyszawszy growl natychmiast umieściłem próbkę w koszu (sorry deathowcy:-). W konsekwencji uczestnicząc w ubiegłorocznej edycji ProgPowerFestwal w trakcie występu Wolverine ostentacyjnie udałem się do pobliskiego baru oddając się prymitywnemu pałaszowaniu hamburgera. Całkiem niedawno w ręce me wpadł album „The Window Purpose”. Po należytym odsłuchu ze zdziwieniem dojrzałem w lustrze podobiznę osła z napisem „sucker” na czole:-) Bóg wie kiedy dana mi będzie druga szansa obejrzenia genialnych Szwedów na żywo:-(

Wolverine okazał się znakomitym bandem, którego płyta z pewnością znalazłaby się w czołówce moich albumów 2001 prog-roku!!! Owszem jest tu growl (w wykonaniu perkusisty Marcusa Losbjer) lecz pojawia się on bardzo rzadko jako, bardziej tło niż „lead vocal”. Głównym śpiewakiem Wolverine jest basista Stefan Zell dysponującym bardzo sympatyczną wysoką barwą głosu idealnie komponującą się z rozmarzoną muzą Szwedów. „The Window Purpose” jest pierwszym albumem pełno wymiarowym w karierze Wolverine. Co prawda w roku 1999 ukazał się mini-CD „Fervent Dream” ale dopiero na debiucie zespół zaprezentował pełne spektrum swoich możliwości.

Muzykę Wolverine okresliłbym jako ultraciekawą mieszankę Pain of Salvation, Dream Theater i ............death’u. Nie jest to jednak prymitywna mikstura sporządzoną na skutek wymieszania wyżej wymienionych składników. Zespół jest mimo wszystko bardzo oryginalny, a tylko niekiedy nasuwają się pewne skojarzenia spowodowane bardziej klimatem niż wprost zapożyczonymi patentami.

Płyta jest bardzo równa i mistrzowsko skomponowana. Jeden utwór wypływa z drugiego, jest jego logiczną kontynuacją. Jeżeli spróbujemy sztuczki z funkcją „random” w naszych odtwarzaczach natychmiast zburzymy misterną konstrukcję dramatyczną tego albumu. Po prostu płyty NALEŻY wysłuchać w oryginalnej całości. Album oparty jest na patetyczno-melancholijnych klimatach, których zaletą jest idealne wręcz zachowanie proporcji pomiędzy rozmarzonymi pejzażami i wgniatającymi w fotel agresywnymi riffami. Długo zastanawiałem się, który z utworów wymienić jako najbardziej przeze mnie rekomendowany. Oczywiście pierwszym trackiem jaki nasunął się na myśl był zrealizowany z dużym rozmachem, blisko dziesięciominutowy „His Cold Touch”, jednakże umniejszyłbym w ten sposób wielkość innych, równie zacnych kompozycji. Niewątpliwie popisem progmetalowego kunsztu są „My Room”,„Towards Loss” i „Coma”, z których drugi najbardziej chyba zbliżony jest klimatem do twórczości Teatru Marzeń z okresu „Falling Into Infinity”. Sprawcą tych skojarzeń jest niewątpliwie klawiszowiec Andreas Baglien grający chwilami niczym Derek Sherinian. Ciekawe jest również częste stosowanie przez Andreasa brzmień przypominających stare dobre Hammondy co w połączeniu z metalowymi atakami daje niesamowity efekt. Na uwagę zasługują również pojawiające się tu i ówdzie krótkie akustyczne miniaturki instrumentalne („...” i „Release”) będące znakomitym łącznikiem pomiędzy kolejnymi „minidziełami”.

Z premedytacją nie wspomniałem wcześniej o piątym tracku płyty zostawiając go niejako „na deser”. Pojawia się tu wokal damski użyczony przez Jaminę Jansson. „Leaving Yesterday” jest niesamowicie melancholijną kompozycją, która śmiało mogłaby się pojawić na jednym z wydawnictw Pain of Salvation. Kapitalne melodie, znakomity dwugłos, świetna aranżacja i dramaturgia. Po prostu super !!!

Myślę, że płyta „The Window Purpose” spodoba się wszystkim fanom progresywnego rocka (nie tylko progmetalurgom). Polecam z całego serca.

Dzięki Wolverine wystosowałem sobie żelazne postanowienie gruntownego zapoznania się z muzyką zespołu, który przyjdzie mi w przyszłości oglądać....................a hamburger z ProgPowerFest 2001 do dziś mi się nieprzyjemnie odbija................:-)

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.