ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Chthonian ─ Of Beatings and the Silence in Between w serwisie ArtRock.pl

Chthonian — Of Beatings and the Silence in Between

 
wydawnictwo: Foreshadow 2007
dystrybucja: Foreshadow
 
01. Ill
02. Thirteen
03. Sanguine Sadism
04. Larvae, Nymph, Decay
05. Weep Human, Weep
06. That'll Teach You
07. Syringes And Chemicals
08. Of Beatings And The Silence In Between
 
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,0
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,0
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,2
Arcydzieło.
,0

Łącznie 2, ocena: Absolutnie wspaniały i porywający album.
 
 
Ocena: 7 Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
16.08.2007
(Recenzent)

Chthonian — Of Beatings and the Silence in Between

Fińska formacja CHTHONIAN powstała w roku 1998, początkowo jako duet (Lillmåns/Rosenberg). Po pewnym czasie dołączył do nich Frilund. Jako trio rozpoczęli prace nad materiałem, który mam właśnie przyjemność przedstawić. Brązowawa okładka, papier jakby z makulatury, czarne logo, czarna płyta (w stylu piątego albumu zespołu Metallica). Płyta wygląda smakowicie wędruje więc do odtwarzacza….

Powiało chłodem. Muzyka niczym tamtejsza zima, mroźna, trzaskająca, ale też zaskakująca. Z jednej strony zapowiadana jako świetny black metalowy album, drugiej znaleźć można na niej elementy industrialu, czy muzyki filmowej z gatunku horrorów. Jest też kilka rozbudowanych, wciągających partii, które wyśmienicie potęgują strach w opuszczonym, ciemnym mieszkaniu gdzie właśnie słucham tego albumu. Powalił mnie czwarty utwór Larvae, Nymph, Decay, który bardzo mi się skojarzył ze starym Tiamatem, choć nie tylko. A także tytułowy Of Beatings And The Silence In Between, gdzie zaskoczyło mnie rozbudowanie tego utworu o zupełnie nie Black metalowe pasaże. Na całym albumie wokal zadziwiająco czytelny. Muszę się tez przyznać do słabości jaka mnie ogarnia przy słuchaniu takich płyt: wielki podziw dla perkusistów. Kilkuminutowy podkład gdzie ręce i stopy uderzają w nas ze stałą prędkością karabinu maszynowego – zawsze mi się to podobało. Lecz muszę zauważyć iż rodzaje karabinów pochodzą z bardzo różnych stron świata, dzięki czemu odgłosy i prędkości są zmienne.

Niespełna trzydzieści minut dobrej technicznie, zaplanowanej i porządnie nagranej muzyki, która nie tylko się nie nudzi, ale też potrafi ukazać coraz to nowe oblicza z kolejnym przesłuchaniem. Zdecydowanie polecam jako anty-letni album.

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.