ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu All Shall Perish ─ Hate, Malice, Revenge w serwisie ArtRock.pl

All Shall Perish — Hate, Malice, Revenge

 
wydawnictwo: Nuclear Blast Records 2004
dystrybucja: Mystic
 
1. Deconstruction/ 2. Laid To Rest/ 3. Our Own Grave/ 4. The Spreading Disease/ 5. Sever The Memory/ 6. For Far Too Long.../ 7. Never Ending War/ 8. Herding The Brainwashed
 
Całkowity czas: 36:08
skład:
Matt - Drums, Beniko Orum - Guitar, Mike Tiner - Bass, Caysen Russo - Guitar, Craig Bett - Vocal
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,0
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,1
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,3
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,4
Arcydzieło.
,2

Łącznie 10, ocena: Absolutnie wspaniały i porywający album.
 
 
Recenzja nadesłana przez czytelnika.
Ocena: 7 Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
25.03.2005
(Gość)

All Shall Perish — Hate, Malice, Revenge

Ostatnimi czasy zaroiło się w ciężkim graniu od kapel, które łączą w swojej muzyce elementy czysto metalowe z hardcore'owym przekazem i budową samych utworów. Do właśnie takich załóg należy grupa All Shall Perish, której debiutancki krążek zatytułowany "Hate, Malice, Revenge" wznowiła właśnie niemiecka Nuclear Blast Records, węsząc na tym poletku swoją szansę. Szczerze mówiąc wytwórnia może na tym całkiem nieźle wyjść, bo All Shall Perish, mimo iż nie gra muzyki w żaden sposób oryginalnej, to dla "prawdziwego core'owego deathowca" będzie bardzo interesującym przedstawicielem gatunku. Ja na użytek niniejszego tekstu będę stosował jednak termin death-core, bowiem Perishom bliżej do death metalu niż czystego metalcore'a. W zasadzie płyta składa się z jednego porządnego wykopu, który niszczy wszystko co na drodze. Chłopaki zbytnio nie kombinują, można nawet stwierdzić, że wcale nie mieszają, bo niby po co? Tu chodzi głównie o agresję i wyrzucenie z siebie nadmiaru frustracji i energii za pomocą muzyki. I to się zespołowi udaje bez problemu. Dla każdego słuchacza, który lubi odreagować, słuchając mocnej i ciężkiej nawały dźwięków, All Shall Perish będzie pozycją wręcz obowiązkową.

Tak się zastanawiam nad jakimiś skojarzeniami i jedyne co mi przychodzi do głowy to stary szwedzki death metal, podlany w bardzo dużym zakresie również skandynawską melodyką. Do tego dochodzą hardcore'owe zmiany temp i rytmiki, plus obleśny, grindcore'owy niemalże wokal, wypluwający z siebie różnego rodzaju bulgoczące dźwięki, kojarzące się jak żywo z ostatnim krążkiem technicznych ekstremistów z francuskiego Gorgasm. Oczywiście te zgniłe wokalizy są umiejętnie zmieszane ze stylistyką samego hardcore'a, no ale w końcu jak wspomniałem, mamy tu do czynienia z przedstawicielem łączącym gatunki.

Od strony samej muzyki trzeba powiedzieć, iż płyta jest bardzo zwarta. Są oczywiście bardziej lub mniej melodyjne kawałki, ale absolutnie nie ma się wrażenia, że to łojenie na jedno kopyto. Jest tu dużo grania w średnich tempach, są typowe dla melo-deathu energiczne fragmenty, jak też obłędne grindowe blasty. I ciężar, tak potrzebny muzyce mającej inklinacje metalowe. Tego nigdy za wiele i od tej strony All Shall Perish absolutnie nie zawodzi. Jest masywnie i do przodu, już sobie wyobrażam jak to musi brzmieć w wersji "na żywo". Obłęd.

W sumie wziąłem ten krążek z przeświadczeniem, ze to kompletnie nowa płyta. I mimo że danie może się niektórym wydać lekko odgrzewane z racji reedycji, to dla mnie jest to w dalszym ciągu porządny kawałek łomotu deathowo-core'owego. W zalewie metalcorem All Shall Perish wypada nadspodziewanie dobrze ze swoją muzyką. Ja jestem pozytywnie zaskoczony. I chyba o to chodzi.

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.