ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Soma White ─ Soma White w serwisie ArtRock.pl

Soma White — Soma White

 
wydawnictwo: Produkcja własna / Self-Released 2013
 
1. The Mind Parasite [8:34]
2. Pure Nonsense [5:46]
3. On The Shore [8:46]
4. Better Reality [13:31]
5. A Day To Overcome [6:04]
6. Travel Story [8:46]
7. Re-Hope [5:50]
8. Grateful [8:11]
9. Respect – A Tribute To Nature [3:47]
 
skład:
Hania Żmuda – wokale, teksty
Piotr Pastwa – gitary
Paweł Wysocki – instrumenty klawiszowe, głos
Krzysztof Szymczak – perkusja
Marek Chudzikiewicz – gitara
Robert Majewski – gitara basowa
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,1
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,1
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,1
Album jakich wiele, poprawny.
,1
Dobra, godna uwagi produkcja.
,1
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,1
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,2
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,3
Arcydzieło.
,1

Łącznie 12, ocena: Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
 
 
Recenzja nadesłana przez czytelnika.
Ocena: 8+ Absolutnie wspaniały i porywający album.
07.10.2013
(Gość)

Soma White — Soma White

To smutny paradoks naszych hiper-aktywnych czasów minimalnej uwagi, że sale koncertowe zapełniają się do ostatniego miejsca, podczas coraz częstszych wizyt ikonicznych dinozaurów ambitnego rocka i metalu w naszym nadwiślańskim kraju, a tak obiecujący debiut przechodzi właściwie bez echa, zaś zespół, który go wydał z trudem gromadzi kilkudziesięcioosobową widownię. Byłaby to zaiste okrutna zbrodnia popełniona na prawdziwej sztuce, gdyby ten doskonały, niezwykle świeży i dojrzały zarazem album, porósł mchem zapomnienia, z dala od serc i uszu prog - art fanów. Ale dość żali i egzaltowanych superlatyw na cześć trójmiejszczan, czas przejść do konkretów.

Jak najkrócej scharakteryzować muzykę Soma White? Nic prostszego - wyobraźmy sobie progresywno majestatyczny, gotycko posępny, lodowato industrialny gmach starej fabryki, który nie został jeszcze przepoczwarzony w bezduszny, jasny, mainstreamowy, przyjazny dla radia loft. Powiecie nic wielkiego, budynek, jak budynek. Nawet jeśli jego ściany dumnie zdobi rytmiczne graffiti, do złudzenia przypominające drzewa-jeżozwierze, a przez brudne szyby sączy się gitarowe światło, rzucające rzekobrzeżne refleksy, tańczące w iście mroczno - gabrielowskim, elektronicznym dance macabre, to przecież takich architektoniczno - dźwiękowych kolaży słyszeliście... tzn widzieliście już dziesiątki, jeśli nie setki. Jest jednak coś, co czyni ten wyjątkowym i niepowtarzalnym. Ta budowla jest opętana!!! Tak, nie przesłyszeliście się, straszy tu duch i to nie byle jaki, bo samej Kate Bush!!! Wokal Hani Żmudy brzmi tak, jakby najmroczniejsze zakamarki duszy Kasi Krzaczek wyzwoliły się jakimś cudem od swojego jasnego jing, skupiły, tworząc złośliwego demona i zawładnęły gardłem sympatycznej Polki. Ten dybuk przechadza się dumnie po kompozycjach Somy White nadając im perfekcyjnie anglojęzyczny szlif niepowtarzalności i wybitności, pozwalając pozostałym Panom tworzącym zespół wejść na ten sam, niedostępny dla wielu rodzimych kapel poziom. W jednej chwili kusi zwiewną dziewczęcością, by, kiedy tylko opuścimy na sekundę gardę, zaatakować nieprzebranymi falami czystego, niczym nieskrępowanego szaleństwa, hipnotyzuje melodyjnością, by spalić niczym bezbronną ćmę w pokręconym świetle dziwności i niesamowitości.

Wejdźcie śmiało w mury tej muzyki, dajcie się porwać w szaleńczym fandango, tańczcie na tęczy nastrojów i barw, a gwarantuję, że wyjdziecie odmienieni i będziecie do tego onirycznego świata ciągle powracać, za pomocą magicznej komendy "repeat"!

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.