ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Tristania ─ Beyond The Veil w serwisie ArtRock.pl

Tristania — Beyond The Veil

 
wydawnictwo: Napalm Records 1999
dystrybucja: Mystic
 
1. Beyond the Veil [6:37]
2. Aphelion [7:50]
3. A Sequel of Decay [6:33]
4. Opus Relinque [6:08]
5. Lethean River [5:56]
6. ...of Ruins and a Red Nightfall[6:22]
7. Simbelmynë [1:00]
8. Angina [4:39]
9. Heretique [4:51]
10. Dementia [2:21]
 
Całkowity czas: 52:23
skład:
Vibeke Stene - śpiew / Morten Veland - growl, gitara / Osten Bergoy - śpiew / Anders Hoyvik Hidle - gitara / Rune Osterhus - gitara basowa / Einar Moen - instrumenty klawiszowe / Kenneth Olsson - perkusja
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,1
Dobra, godna uwagi produkcja.
,0
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,3
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,3
Arcydzieło.
,10

Łącznie 17, ocena: Absolutnie wspaniały i porywający album.
 
 
Recenzja nadesłana przez czytelnika.
Brak oceny
Ocena: * Bez oceny
14.09.2009
(Gość)

Tristania — Beyond The Veil

Choć muzyczna "mapa" serwisu ArtRock.pl przedstawia się imponująco, jest na niej parę ciemnych plam, obszarów wymagających eksploracji. Postanowiłem więc wziąć na warsztat metal gotycki, kompletnie nieobecny na stronie, przez wytrawnych słuchaczy często przyrównywany do tego, co można na co dzień usłyszeć w radiu. A przecież muzyka ta nie jest pozbawiona elementu progresywności, początki gatunku cechuje wręcz kompozycyjny kunszt. Wróćmy do czasów, gdy muzyka gotycka nie zaczęła się jeszcze sprzedawać, święciła jednak artystyczne triumfy. Zapewniam, że podróż ta obfitować będzie w liczne wrażenia i części słuchaczy niełatwo będzie z niej powrócić.

"Beyond the Veil" Tristanii to moim zdaniem album najbardziej reprezentatywny dla nurtu w okresie jego rozkwitu. Norwegowie jako pierwsi wprowadzili do gatunku elementy muzyki symfonicznej - odważnie postawili na mroczne klawisze, i potężny chór. Niejednokrotnie słyszymy też wiolonczelę - instrument, który świetnie wpasował się w aranżacyjną układankę.

Najbardziej charakterystyczne dla Tristanii są jednak wokale - przepiękny operowy głos Vibeke Stene i siarczysty growl Mortena Velanda, odpowiedzialnego za skomponowanie prawie całego albumu. Szkoda, że tej dwójki nie ma już w składzie zespołu, gdyż stanowili niezapomniany duet. Tu i ówdzie przewijają się również czyste męskie wokale, mamy więc pełną paletę - i niczego w nadmiarze! Proporcje zostały świetnie zachowane, dzięki czemu muzyka jednocześnie tchnie pięknem i uderza swą mocą.

Wszystko to składa się na niepowtarzalny klimat, który jednym słowem określiłbym jako wampiryczny. Utwory nacechowane są melancholią, nie tylko gdy gitary zwalniają, ale i wtedy, gdy dają znać o swojej potędze. Nie jest to w żadnym wypadku muzyka lekka i prosta w odbiorze, wręcz przeciwnie: cechuje ją epickość i głębia. Na płycie dominują ponad 6-minutowe kolosy, zagrane z pasją i pomysłowością.

Najbardziej wyjątkowym utworem jest "Angina" - chyba nikt nigdy nie zawarł tylu różnorodnych emocji w zaledwie 4 minutach i 39 sekundach. Podczas gdy reszta kompozycji rozwija się majestatycznie (co dla słuchacza mogłoby trwać i w nieskończoność), tu zostajemy po prostu zdmuchnięci.

Muzyka mroczna, ale nie przytłaczająca. Romantyzm, ale nie mdły sentymentalizm. Patos, ale nie w kiczowatym wydaniu. Opus magnum gatunku.

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.