ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
- 05.02 - Gdańsk
- 07.02 - Poznań
- 08.02 - Kraków
- 09.02 - Warszawa
- 08.02 - Warszawa
- 08.02 - Łódź
- 09.02 - Warszawa
- 21.02 - Gliwice
- 21.02 - Kraków
- 22.02 - Krosno
- 07.03 - Wrocław
- 08.03 - Zabrze
- 09.03 - Kraków
- 14.03 - Lublin
- 15.03 - Olsztyn
- 16.03 - Warszawa
- 17.03 - Białystok
- 21.03 - Gdynia
- 22.03 - Szczecin
- 23.03 - Poznań
- 01.03 - Warszawa
- 02.03 - Kraków
- 03.03 - Wrocław
- 06.03 - Kraków
- 07.03 - Warszawa
- 19.03 - Kraków
- 20.03 - Gdańsk
- 21.03 - Warszawa
- 28.03 - Białystok
- 17.04 - Warszawa
- 05.05 - Toruń
- 06.05 - Gliwice
 

koncerty

19.03.2015

Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015

Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015

Przyjemny, środowy wieczór zapewnił nam Klub Stodoła i Livenation organizując w Warszawie występ Scotta Bradlee & Postmodern Jukebox. Muzycy zyskali ogromną popularności dzięki Internetowi, gdzie zamieszczali kolejne covery współczesnych przebojów w wersji swingowo-kabaretowej. Z każdym kolejnym miesiącem rosła liczba wejść na Youtube’a, portale społecznościowe i z tymczasowego projektu powstała pełnoprawna grupa, która ruszyła w trasę koncertową. Jednym z ich przystanków była Warszawa. Zainteresowanie koncertem przerosło najśmielsze oczekiwania organizatorów, którzy początkowo planowali, że występ odbędzie się na małej scenie. Rzeczywistość szybko zrewidowała te założenia i koncert przeniesiono na największą klubową scenę w Warszawie. Słuszność tej decyzji potwierdziła frekwencja – fani wypełnili salę po brzegi.

Niecierpliwe wyczekiwanie zakończyło się chwilę po 20, gdy na scenę wkroczył konferansjer (i wokalista) rozpoczynając szaloną zabawę. Trzeba przyznać, że w stylu prowadzenia imprezy wyraźnie można było wyczuć u niego inspirowanie się osobą Chrisa Rocka (tym bardziej, że artysta był do niego dość podobny). Chwilę później na scenę wkroczyli muzycy – dwóch „dęciaków”, kontrabasista, perkusista oraz Scott Bradlee, który zasiadł za czarnym pianinem umieszczonym z boku sceny.

Podczas całego koncertu działo się naprawdę dużo. Na scenie pojawiali się kolejni wokaliści i wokalistki (ok. 7 osób), którzy prezentowali różne skale, barwy głosu, umiejętności i temperament. Do ekipy dołączył także stepujący tancerz, który całości dodawał kolorytu. W efekcie naprawdę trudno było się na występie zespołu nudzić. Na setliście nie zabrakło nowości – Iggy Azalea, Marron 5, Magic!, Sam Smith… Była też niezwykła gospelowa wersja „How You Remind Me” Nickelbacka, stepowany Michale Jackson i wiele innych mniej lub bardziej zaskakujących momentów. Publiczność reagowała na kolejne kawałki bardzo entuzjastycznie, co szybko podchwycały kolejne osoby pojawiające się na scenie  wchodząc z widzami w zabawne dialogi.

O ile wokaliści w większości przypadków prezentowali naprawdę wysokie umiejętności  lub chociaż „dawali radę”, o tyle muzycznie koncert wypadł dość przeciętnie. Niewielka liczba solówek, proste, sztampowe rytmy nie zachwycały. Były  jedynie tłem dla całej konwencji budowanej przez zespół. W efekcie usłyszeliśmy możliwie infantylne elementy swingu, ragtime’u, jazzu, kabaretu, a po chociażby bebop muzycy sięgali bardzo rzadko. Zabrakło oderwania od konwencji, przez co koncert miał głównie charakter „dobrej zabawy”, a nie „doznania muzycznego”.

No właśnie. Wydaje mi się, że cały entourage zbudowany przez muzyków oscyluje wokół klimatów rodem z przedwojennych klubów jazzowych. W efekcie odbiór takiego występu w sali koncertowej jest, w moim odczuciu, mocno zaburzony. Muzyka, którą Scott Bradlee & Postmodern Jukebox prezentują jest na tyle prosta, że idealnie nadaje się do tańca, posłuchania przy lampce wina lub szklanicy whisky. Niekoniecznie jest to konwencja, która pasuje do relacji „występujący – publika”.

Tym niemniej, jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Podsumowując, środowy koncert był dobrą rozrywką, a zespół mniej lub bardziej świadomie może sprawić, że większa liczba osób sięgnie po jazz. 

 

Zdjęcia:

Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński Scott Bradlee & Postmodern Jukebox, Stodoła, Warszawa, 18.03.2015, foto. Konrad Siwiński
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS ArtRock.pl na Facebook.com
© Copyright 1997 - 2025 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.