ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
- 22.11 - Żnin
- 23.11 - Koszalin
- 24.11 - Gdynia
- 29.11 - Olsztyn
- 22.11 - Bydgoszcz
- 23.11 - Poznań
- 24.11 - Katowice
- 22.11 - Poznań
- 23.11 - Łódź
- 24.11 - Piekary Śląskie
- 22.11 - Olsztyn
- 23.11 - Gdańsk
- 24.11 - Białystok
- 27.11 - Rzeszów
- 28.11 - Lublin
- 29.11 - Kraków
- 01.12 - Warszawa
- 23.11 - Warszawa
- 24.11 - Wrocław
- 26.11 - Kraków
- 27.11 - Poznań
- 24.11 - Warszawa
- 24.11 - Kraków
- 24.11 - Kraków
- 25.11 - Poznań
- 26.11 - Kraków
- 26.11 - Warszawa
- 30.11 - Warszawa
- 30.11 - Kraków
- 30.11 - Sosnowiec
- 03.12 - Gdańsk
- 04.12 - Wrocław
- 05.12 - Kraków
- 06.12 - Warszawa
- 04.12 - Poznań
- 05.12 - Warszawa
- 06.12 - Kraków
- 06.12 - Kraków
- 06.12 - Jarosław
- 07.12 - Dukla
 

koncerty

14.07.2013

Castle Party 2013 - dzień drugi

Castle Party 2013 - dzień drugi Drugiego dnia festiwalu uruchomiona została duża scena na dziedzińcu zamkowym.

Ja rozpocząłem od drugiego zespołu na scenie, Gothiki. Po nim wystąpił Soror Dolorosa i dopiero po ich występie na dobre rozpoczął się dla mnie dzień koncertowy. Zmieniłem lokalizację na dawny kościół ewangelicki gdzie wystąpił Percival Schuttenbach. Bardzo dobry występ, świetna zabawa, nie mogło zabraknąć chyba najbardziej znanego ich utworu - Satanismus, który zagrali na tzw. bis. Utwór umiliły wizualnie dziewczyny z zespołu występującego przed Percivalem, Perunwita.

Po powrocie na zamek swój koncert rozpoczęło XIII Stoleti. Usłyszeliśmy wszystko co najlepsze z repertuaru zespołu, od Fatherland po Elizabeth, a jako ciekawostkę zespół zagrał cover zespołu The Mission - Butterfly on the Wheel

Roman Kostrzewski z zespołem jak zawsze na wysokim poziomie. Lider zespołu jest już w słusznym wieku, zespół ostatnio świętował 33 lecie istnienia, ale nadal pląsa po scenie jak młodzieniec. W przerwach między utworami podczas zapowiedzi słychać było zmęczenie, ale w czasie występu brzmiał bardzo dobrze.

Czas na gwiazdę - Lacrimosa. Jeden z zespołów dzięki którym zaakceptowałem śpiewany język niemiecki. Bardzo dobrze zagrali, tracklista była bardzo urozmaicona, stare utwory były przemieszane z nowymi i wszystkie były przyjmowane bardzo entuzjastycznie.

Po ostatnich koncertach tego dnia widać było że klasyka trzyma się mocno, mimo że muzycy mają już swoje lata to na scenie tego zupełnie nie widać, nadal potrafią rozgrzać do czerwoności zgromadzoną publiczność.

W sobotę zobaczymy kolejne gwiazdy - Beauty of Gemina, Anneke van Giersbergen, Corvus Corax oraz dawno nie słyszany Sirrah.

Więcej fotek na stronie autora: Virek

 

Zdjęcia:

Gothica Gothica Soror Dolorosa Soror Dolorosa Soror Dolorosa Percival Schuttenbach Percival Schuttenbach Percival Schuttenbach Percival Schuttenbach XIII Stoleti XIII Stoleti XIII Stoleti XIII Stoleti KAT KAT KAT KAT Lacrimosa Lacrimosa Lacrimosa Lacrimosa Lacrimosa
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.