Pamiętam prawie dokładnie cztery lata temu (luty 2000) Anathema grała w tym samym miejscu (Eskulap) promując znakomity "Judgement". Miałem wtedy przyjemność przed koncertem porozmawiać z Vincentem , który okazał się bardzo sympatycznym gościem. Powiedział m.in.: "Uważaj ! dzisiaj damy czadu !". I rzeczywiście koncert był tamtego wieczoru bardzo "metalowy".
A dziś ? Cztery lata później w tym samym miejscu ?
Dziś Anatema to w dalszym ciągu młodzi ludzie, którzy wiedzą czego chcą i każdy kolejny album pokazuje , że to zespół bardzo dojrzały muzycznie.
Godzina 19 . Na scenie powinien pojawić się tzw: support (Wolverine).Czas płynął a na scenie pusto..
Godzina 20. Z głośników płynie intro "Childhood Dream" i..już wiadomo ,że nie będzie dziś supportu. Wiadomo, że zaraz na scenie pojawi się Anathema.
Rozpoczęli od "Balance" przechodząc płynnie w "Closer" - tak jak na płycie "A Natural Disaster". W ogóle utwory z nowej płyty prezentowały się na koncercie znakomicie. Według moich obliczeń zabrakło tylko "Electricity" i chyba "Harmonium". Później pojawiały się praktycznie najważniejsze utwory z dziesięcioletniej dyskografii zespołu - począwszy od "Sleepless" z albumu "Serenades" z 1993 roku a na "A Natural Disaster" skończywszy (setlista poniżej).
W kilku utworach zupełnie niespodziewanie pojawiła się wokalistka Lee Douglas-ta sama która zaśpiewała gościnnie na trzech ostatnich płytach Anathemy. "Are You There","Barriers","A Natural Disaster" i kapitalny "Parisienne Moonlight" zabrzmiały wyśmienicie. Zaskoczeniem dla mnie był ciekawie zagrany - potraktowany jako intro do kolejnej kompozycji (chyba "Violence") - "Empty Spaces" Pink Floyd (wiadomo z jakiej płyty)
I kiedy wydawało się, że to już koniec a zespół zniknął ze sceny - publiczność spowodowała, że muzycy szybciutko musieli wracać i o ile dobrze pamiętam, to na bis otrzymaliśmy "Fragile Dreams" i kapitalny cover Fleetwood Mac "Albatros". Ale to nie koniec. Był i drugi bis i ponownie znajome dźwięki Pink Floyd - tym razem "Comfortably Numb" (wiadomo z jakiej płyty )
To był bardzo dobry, długi - trwający ponad dwie godziny - dobrze nagłośniony koncert, a po koncercie zima i nieg. Emotional Winter.
Poznań - Eskulap - 29.01.2004
Setlista (nieuporządkowana-być może coś pominąłem) : Childhood Dream (intro) , Balance , Closer , Pressure , Release , One Last Goodbye ,Empty , Inner Silence , Sleepless , Are You There ? , Flying , Empty Spaces (cover) , Violence , Barriers , Panic , Pulled Under at 2000 Metres a Second , A Natural Disaster , Parisienne Moonlight , Judgement , Shroud of False , Fragile Dreams (bis) , Albatros (cover-bis) , Temporary Peace (bis) , Comfortably Numb (cover-bis)
Daniel Cavanagh - guitars
Vincent Cavanagh - vocal , guitars
James Cavanagh - bass
Les Smith - keyboards
John Douglas - drums
Lee Douglas - voice