ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
- 15.11 - Gniezno
- 16.11 - Kłodawa Gorzowska
- 17.11 - Zielona Góra
- 22.11 - Żnin
- 23.11 - Koszalin
- 24.11 - Gdynia
- 29.11 - Olsztyn
- 15.11 - Szczecin
- 16.11 - Grudziądz
- 17.11 - Łódź
- 20.11 - Wrocław
- 21.11 - Siemianowice Śląskie
- 22.11 - Olsztyn
- 23.11 - Gdańsk
- 24.11 - Białystok
- 27.11 - Rzeszów
- 28.11 - Lublin
- 29.11 - Kraków
- 16.11 - Piekary Śląskie
- 16.11 - Bydgoszcz
- 17.11 - Kraków
- 19.11 - Kraków
- 20.11 - Warszawa
- 21.11 - Warszawa
- 22.11 - Bydgoszcz
- 23.11 - Poznań
- 24.11 - Katowice
- 21.11 - Katowice
- 22.11 - Poznań
- 23.11 - Łódź
- 24.11 - Piekary Śląskie
- 23.11 - Warszawa
- 24.11 - Wrocław
- 26.11 - Kraków
- 27.11 - Poznań
- 24.11 - Warszawa
- 24.11 - Kraków
- 25.11 - Poznań
- 26.11 - Kraków
- 26.11 - Warszawa
 

koncerty

28.10.2012

BALKAN BEAT BOX, Warszawa, Proxima, 27.10.2012

Chyba dla całej Polski ostatnia październikowa sobota pozostanie niezapomniana, ponieważ powitała nas zima. W Warszawie było tego dnia jednak przynajmniej jedno miejsce, gdzie przez cały wieczór można było zapomnieć o temperaturze na zewnątrz - w Kubie Proxima zagrał kolektyw Balkan Beat Box.

Atmosfera tego dnia w klubie była naprawdę gorąca. Tuż po godzinie 20 za konsoletami ustawił się duet JOINT VENTURE SOUND SYSTEM, który przez około półtorej godziny rozbujał zgromadzoną publiczność dźwiękami reggae, world i dub. Dzięki nim publiczność mogła usłyszeć ciekawe remiksy takich wykonawców jak Kapela ze Wsi Warszawa, czy Trebunie Tutki. Panowie z jednego z najstarszych sound systems w Polsce pokazali klasę i naprawdę należą im się wielkie brawa i uznanie za to co zaprezentowali. Co ciekawe Maken (jeden z członków Joint Venture Sound System) był zarazem organizatorem koncertów Balkan Beat Box w Polsce, więc tuż po zakończeniu swojego seta zapowiedział zespół jako wielką gwiazdę sceny world music.

Balkan Beat Box faktycznie taką gwiazdą jest.  Zespół powstał w mieście, któremu krzyżowanie kultur nie jest obce, a więc w Nowym Jorku. To tam spotkali się Ori Kaplan i Tamir Muskat - założyciele zespołu i powołali do życia kolektyw złożony z muzyków przede wszystkim pochodzących z Izraela, ale otwartych też na inne wpływy. BBB wystąpił w Polsce w sześcioosobowym składzie.

Już na początku koncertu dowiedzieliśmy się, że to ostatni występ grupy w 2012 roku co mogło oznaczać tylko tyle, że chłopaki z Balkan Beat Box dadzą z siebie wszystko. I tak faktycznie było! "Bałkańskie rytmy", wymieszane z reggae, rapem, elektroniką i punkiem spowodowały, że kilkuset osobowa publiczność niemal natychmiast dała się porwać nieustającej zabawie. Koncertową setlistę lekko zdominowały utwory z ostatniej płyty "Give", ale mogliśmy usłyszeć też hity z trzech poprzednich, jak m.in świetnie przyjęty przez publiczność "Move it". Wokalista Tamir Muskat dawał z siebie wszystko i prezentował fantastyczne możliwości wokalne lekko poruszając się po wersach rapowanych, śpiewanych, czy wręcz wykrzykiwanych.

W dalszej części koncertu, oraz podczas bisu, pojawiły się utwory dłuższe i bardziej pokazujące kunszt muzyczny zespołu niż tylko czystą energię. Było to bardzo miłe doświadczenie także dla bardziej wymagających słuchaczy. Tym samym chyba każdy mógł wyjść z Proximy sobotniego wieczoru zadowolony i spokojnie wrócić do domu nucąc pod nosem bałkańskie pieśni i przytupując śnieg, który wciąż jeszcze zgromadzony był na chodnikach.

Na koniec duże uznanie i podziękowania dla organizatorów koncertu - Innerspace oraz Maken Agency. Sprowadzanie do Polski zespołów, które może niekoniecznie są wielkimi gwiazdami w Polsce zawsze jest bardzo ryzykowne. Jednak dzięki temu tak fantastyczna muzyka może dotrzeć także nad Wisłę.

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.