ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
- 02.11 - Rzeszów
- 03.11 - Przemyśl
- 08.11 - Opole
- 09.11 - Bielsko-Biała
- 10.11 - Zabrze
- 11.11 - Łódź
- 15.11 - Gniezno
- 16.11 - Kłodawa Gorzowska
- 17.11 - Zielona Góra
- 22.11 - Żnin
- 23.11 - Koszalin
- 24.11 - Gdynia
- 02.11 - Gdańsk
- 03.11 - Kraków
- 03.11 - Łódź
- 07.11 - Kraków
- 08.11 - Warszawa
- 09.11 - Kraków
- 08.11 - Sosnowiec
- 09.11 - Pszów
- 10.11 - Częstochowa
- 09.11 - Warszawa
- 10.11 - Siedlce
- 10.11 - Końskie
- 16.11 - Bydgoszcz
- 11.11 - Wrocław
- 11.11 - Kraków
- 11.11 - Warszawa
- 17.11 - Kraków
- 19.11 - Kraków
- 20.11 - Warszawa
- 21.11 - Warszawa
- 22.11 - Bydgoszcz
- 23.11 - Poznań
- 21.11 - Katowice
- 22.11 - Poznań
- 23.11 - Łódź
- 23.11 - Warszawa
- 24.11 - Wrocław
- 24.11 - Warszawa
 

koncerty

13.09.2010

Jelonek 11.06.2010 CK Wiatrak Zabrze

Muzyczna rzeźnia

Jeśli miałbym piątkowy koncert opisać dwoma słowami, to byłaby to muzyczna rzeżnia (jeśli jednym - to rzeżnia).
Przyznam się szczerze, że jakoś umknęła mi informacja o wydaniu solowej płyty przez byłego skrzypka grupy ANKH - zespołu który pokazał, że nawet klasyczny intrument jakim są skrzypce może znaleźć swoje miejsce w muzyce rockowej. (Potem to potwierdziła Ewa z Indukti, ale to zupełnie inna historia ;-))

Michał z zespołem zagrali utwory z ostatniej płyty, "Jelonek", a także kilka coverów, między innymi Sad but True Metallicy czy Breaking the law Judas Priest.

Publiczność z radością przyjmowała każdy utwór, a pod sceną trwał nieprzerwany młyn - niektórzy (sam widziałem) po pobycie we młynie wykręcali koszulki z potu - atmosfera w klubie była rozgrzana do granic możliwości.
A i sam Michał doskonale sobie radził z publicznością - wystarczyło hasło "ściana śmierci", by podczas spokojnego wstępu publiczność rozstąpiła się na boki, a następnie ruszyła na siebie, gdy muzycy przeszli do sedna. A przez chwilę poczułem się na weselu, gdy skrzypek zapowiedział metalowy wężyk - szybciutko publiczność utworzyła węża, który przewijał się przez salę klubu w rytm granej muzyki.

To był drugi koncert Jelonka, na którym byłem, ale na pewno nie ostatni - jeśli tylko będzie brał w pobliżu, chętnie się wybiorę, co i czytelnikom polecam.

Więcej                            zdjęć w galerii autora: virek.pl

 

Zdjęcia:

Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.