ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
- 10.10 - Łódź
- 11.10 - Kraków
- 11.10 - Lublin
- 18.10 - Warszawa
- 19.10 - Chojnice
- 20.10 - Toruń
- 25.10 - Wrocław
- 26.10 - Wschowa
- 11.10 - Warszawa
- 11.10 - Olsztyn
- 12.10 - Warszawa
- 13.10 - Łomża
- 17.10 - Kołobrzeg
- 18.10 - Szczecin
- 11.10 - Warszawa
- 12.10 - Kraków
- 19.10 - Poznań
- 12.10 - Wrocław
- 13.10 - Warszawa
- 14.10 - Gdańsk
- 15.10 - Warszawa
- 16.10 - Poznań
- 15.10 - Kraków
- 16.10 - Warszawa
- 17.10 - Gdańsk
- 18.10 - Warszawa
- 19.10 - Kraków
- 17.10 - Katowice
- 19.10 - Wrocław
- 20.10 - Warszawa
- 21.10 - Kraków
- 22.10 - Gdańsk
- 19.10 - Łódź
- 20.10 - Kraków
- 23.10 - Gdańsk
- 21.10 - Warszawa
- 23.10 - Warszawa
- 24.10 - Gdańsk
- 25.10 - Łódź
- 26.10 - Kraków
 

koncerty

11.08.2024

CYNIC, PERSEFONE, SOMA, Kraków, Klub Kwadrat, 7.08.2024

CYNIC, PERSEFONE, SOMA, Kraków, Klub Kwadrat, 7.08.2024

Legendarny Cynic już kilka razy grał w naszym kraju, ostatni raz jednak kilkanaście lat temu. Poza tym, w tym roku artyści przyjechali aż na trzy koncerty – do Krakowa, Warszawy i Poznania…

Mistrzowie prog death metalu, których kultowy debiut Focus z 1993 roku wciąż wzbudza emocje, wcale nie postawili jednak na ten album. Bo wybrzmiały z niego tylko dwie kompozycje, znakomite Textures i How Could I. Ta druga wybrzmiała na sam koniec koncertu i została okraszona brawurowymi partiami growlu przez wokalistę Persefone, Daniela Rodrigueza Flysa, który na ten moment został gorąco zaproszony na scenę przez Paula Masvidala. Tak przy okazji, warto wspomnieć, że Masvidal to założyciel i jedyny muzyk Cynic, który tworzył wspomniany debiut. Ze sceny widać było, że to prawdziwa muzyczna osobowość mająca za sobą nie tylko mnóstwo płyt i kooperacji, ale przede wszystkim charyzmę. Tym bardziej miło było usłyszeć ze sceny jego ciepłe słowa o - obecnym wśród publiczności – naszym utalentowanym wirtuozie gitary, Jakubie Żyteckim.

Sam koncert rozpoczęło pochodzące z albumu Ascension Codes intro DNA Activation Template, jednak najbardziej cieszyli się z pewnością miłośnicy płyty Traced in Air, bo z niej wybrzmiało aż pięć utworów (kolejno Nunc Fluens, Evolutionary Sleeper, Integral Birth, Adam's Murmur, The Space for This). Były też ponadto inne rzeczy z Ascension Codes, Kindly Bent to Free Us i singiel Humanoid. Generalnie zespół wypadł niezwykle klimatycznie oraz przestrzennie i choć może było zbyt głośno to w połączeniu z fajnymi światłami ich występ oglądało się ze sporą przyjemnością. I tylko szkoda, że grali tak krótko – 70 minut – i mimo gorąco skandującej publiczności nie dali się skusić na zrobienie pewnego wyłomu.

Nie ukrywam, że równie ważną formacją, dla której przybyłem tego dnia do Kwadratu była grupa Persefone. Już sam kraj z którego pochodzą – Andora - każe na nich zwrócić uwagę. Widać, że to prawdziwa rockowa duma tego niewielkiego europejskiego księstwa i wśród publiczności dało się zauważyć ich rodaków. Dla mnie to dziś jeden z najciekawszych zespołów na scenie progresywnego death metalu, kapitalnie łączący ciężkie brzmienia i growlowe partie (których niemało) z niesamowicie atrakcyjnymi melodiami. Ich koncert był moim zdaniem najlepszym tego wieczoru, pełnym energetyczności i świetnej interakcji z publicznością. Zresztą, setlista też była wyborna, bowiem znalazły się w niej trzy numery z wydanej w tym roku znakomitej EP-ki Lingua Ignota: Part I - Sounds and Vessels, One Word i The Equable – które muzycy odpalili na samym początku, zaś gdzieś w środku poleciał rewelacyjny Merkabah z ostatniego ich pełnowymiarowego krążka Metanoia. Sam występ muzycy zakończyli mocnym akcentem, czyli Living Waves, z gościnnym udziałem samego Paula Masvidala. Ale chyba nie mogło być inaczej, skoro muzyk oryginalnie pojawił się w tej kompozycji.

Wieczór udanie otworzyła pochodząca z Trójmiasta Soma, serwując zebranym niespełna trzy kwadranse ciężkiego metalu z elementami sludge, hardcore’a, czy mathcore’a.

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.