Prog’n’Rock to inicjatywa gniewkowskiego zespołu Euphorizone, w ramach której formacja odwiedza różne kluby w kraju i daje koncerty wraz z zaproszonymi gośćmi. Jak wskazuje pierwszy człon nazwy, głównie zapraszane są zespoły grające w stylu określanym jako rock progresywny. 17 maja, rzutem na taśmę, taki skład zawitał do wrocławskiego klubu Liverpool, zapraszając na scenę lokalny zespół Dead Replicants oraz śląską formację ProAge.
Pierwszy na scenie pojawił się młody zespół z Wrocławia, który w ostatniej chwili zastąpił planowany na ten wieczór występ ATME. Solidna dawka gitarowego rocka z pogranicza hard, doom i grunge, utrzymana w klimacie początków lat 90. poprzedniego wieku, ubrana była w zgrabne, melodyjne utwory. Wykonane utwory to m.in. "Wasteland", "End Times", "Oblivious", "Black Country", "Sever", "Boomerang", "Dead of the Night", "UFO" oraz "Infernal Dance". Wrocławianie zaskoczyli przede wszystkim swoją mocną formą sceniczną oraz interpretacją w wykonaniu wokalistki Natalii Gudzińskiej. Na scenie są pełni energii i potrafią przyładować, a ekspresja Natalii nadaje ich występom wyjątkowego charakteru. Trzymajcie tak dalej, Replikanci – miło było Was poznać na scenie i liczymy, że osiągniecie większą popularność!
Drugim zespołem był śląski ProAge, który już miał okazję występować na wrocławskich scenach przy okazji Progolucji Październikowej. To jest zespół-legenda! Pokazali to zwłaszcza swoim krążkiem "4. Wymiar". Tym razem jednak zaprezentowali swoje najnowsze, piąte już w dorobku zespołu wydawnictwo zatytułowane "Purgatorium". Wykonane utwory to m.in. "System", "Dwa słowa", "Purgatorium I", "Purgatorium II", "Purgatorium III", "Salve", "Charlie Hebdo" oraz "Podglądacz". Osoby śledzące twórczość zespołu zapewne zauważyły, że ProAge nie żyje samą muzyką. Utwory są powiązane z książkami autorstwa Mariusza Filoska, którego interpretacja i barwa głosu nawiązuje do legendarnego stylu Adama Łassy (Abraxas/Malachity/Assal&Zenn). Równie rewelacyjnie prezentuje się część muzyczna zespołu, stawiając na brzmienie bliższe legendom brytyjskiej sceny (Purple/Floyd/UHeep), odwołującym się do stylistyki z lat 70., co dobrze pasuje do interpretacji wokalisty. Jeśli słyszeliście kawałek "Purgatorium" z YouTube, to ich występ na żywo był jeszcze bardziej imponujący. Zespół zaprezentował praktycznie cały materiał z nowego albumu, którego premiera miała miejsce raptem dwa miesiące temu. Swoją drogą, krążek jak i wcześniejsze dokonania zespołu można było nabyć na stoisku w szatni. Ale o albumach coś więcej później, bo jest o czym pisać. Moim zdaniem, świetnie się zaprezentowali. Gdzie bym ich widział? Na Summer Fog, obok zapraszanych tam legend – tam jest miejsce ProAge.
Ostatni na scenie wyszedł organizator trasy, czyli kujawski Euphorizone (czyt. Juforajzon). Wyszli oni, cali na czarno, z głowami przyozdobionymi kapeluszami w stylu fedory z szerokim rondem lub bliżej bolero. Trzeba przyznać, że zespół ma solidne wejście. Zagrali utwory takie jak "Prolog", "Promień", "Ukryty lęk", "Ogród", "Invictus", "Choć jego cień", "Mutanci", "Powrót", "Pointa", "Za mało", "Wystarczy" oraz "Post Scriptum". O ile do warstwy muzycznej zespół nas przyzwyczajał od dawna, plasując się na styku mainstreamu i muzyki bardziej zorientowanej na dojrzałego odbiorcę, to należy oddać zespołowi umiejętność solidnej prezentacji scenicznej. Jeśli potrafili wyciągnąć pod scenę młodzież, która przyszła na koncert swoich rówieśników z Dead Replicants, to znaczy, że opanowali trudną sztukę przyciągania uwagi na dłużej niż pięć minut. Wielu nauczycieli mogłoby się od nich uczyć! Byłem ciekaw ich prezentacji scenicznej. Album studyjny to jedno, ale scena dopiero pokazuje przygotowanie zespołu. Może to wskazówka dla selekcjonerów konkursów w stylu Eurowizji – macie tu wspaniały materiał na przyszły rok! Wątpliwości? Zapraszam na koncerty, wierzcie lub nie, ale potrafią się fenomenalnie zaprezentować.
Te 3,5 godziny zleciały błyskawicznie, a było czego posłuchać! Cała trójka dała fantastyczne występy. Zachęcam do udziału w kolejnych sesjach Prog’n’Rock – Euphorizone nie zatrzymuje się i organizuje kolejne koncerty, zapraszając bardzo ciekawe zespoły!