ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 

koncerty

26.07.2015

Soulfly, Warszawa, Proxima, 19.07.2015

Soulfly, Warszawa, Proxima, 19.07.2015 Tłum tętnił specyficznym pulsem pod dyktando lidera Soulfly. Kompozycja goniła kompozycję, a prawdziwie żywe emocje rozlewały się po całym klubie.
CzÄ™sto mówi siÄ™, że im czÅ‚owiek jest starszy, tym pamiÄ™ta wiÄ™cej szczegóÅ‚ów z mÅ‚odoÅ›ci. Wciąż mam z tym duży problem, ale w przestrzeni istniejÄ… rzeczy, które na tyle silnie zapadÅ‚y mi w pamięć, że nie mam najmniejszego problemu z ich przytoczeniem. WÅ›ród nich znajduje siÄ™ mnóstwo wspomnieÅ„ zwiÄ…zanych z muzykÄ…. Jednym z nich jest wydana w 1998 roku pÅ‚yta formacji Soulfly. Krążek trafiÅ‚ w moje posiadanie kilka lat później, ale z miejsca wywalczyÅ‚ sobie pozycjÄ™ w kategorii pÅ‚yt, do których uwielbiam wracać. WÅ‚aÅ›nie dlatego z wielkÄ… przyjemnoÅ›ciÄ… udaÅ‚em siÄ™ do Proximy, żeby (o zgrozo!) po raz pierwszy zobaczyć w akcji Maxa CavalerÄ™ i spóÅ‚kÄ™.
 
Zwyczajowo zanim zacznÄ™ przytaczać walory danego wydarzenia, staram siÄ™ zwrócić też uwagÄ™ na okolicznoÅ›ci, w których przyszÅ‚o mi koncert przeżywać. ByÅ‚o piekielnie gorÄ…co, opóźnienie zaczynaÅ‚o napawać przerażeniem ludzi zgromadzonych w klubie, a barierki ustawione w poÅ‚owie dÅ‚ugoÅ›ci sali, ze wzglÄ™du na wnoszenie sprzÄ™tu, spowodowaÅ‚y Å›cisk, zaduch i ogólnÄ… zgryzotÄ™. Ostatecznie jednak stwierdzam, że to kompletnie nieważne, bo postawa muzyków Soulfly z powodzeniem wyeliminowaÅ‚a wszelkie niedogodnoÅ›ci.
 
Jednak zanim gwiazda wieczoru zameldowaÅ‚a siÄ™ na scenie, nadarzyÅ‚a siÄ™ nie lada okazja do posÅ‚uchania dwóch ciekawych supportów. Na poczÄ…tku pokaz swoich umiejÄ™tnoÅ›ci daÅ‚a formacja Minetaur. Na dÅ‚ugo przed koncertem miaÅ‚em okazjÄ™ posÅ‚uchać ich materiaÅ‚u, zobaczyć teledysk i zapamiÄ™tać wyÅ‚Ä…cznie postać perkusistki i to nie ze wzglÄ™du na grÄ™. Niespodziewanie okazaÅ‚o siÄ™, że ich twórczość jest naprawdÄ™ dobra. Urozmaicone, ciężkie granie z pomysÅ‚em, Å›wietnÄ… pracÄ… sekcji rytmicznej i bardzo przyjemnÄ… energiÄ…. Już wiem, że upomnÄ™ siÄ™ o wiÄ™cej. Podobne wrażenie odniosÅ‚em po wystÄ™pie NoNe. Solidny, intensywny zestaw mocnych dźwiÄ™ków, który stanowiÅ‚ sytÄ… przystawkÄ™ przed daniem gÅ‚ównym.
 
Ostatecznie dane mi byÅ‚o zobaczyć Soulfly w akcji i wiem, że warto byÅ‚o czekać. Grupa zaprezentowaÅ‚a zestaw najbardziej chwytliwych numerów w nad wyraz dynamicznej formie. Muzycy nie zwalniali tempa, serwujÄ…c coraz to bardziej intensywne kawaÅ‚ki. Nie zabrakÅ‚o utworów pokroju Tribe, No Hope = No Fear, Back to the Primitive, czy Roots Bloody Roots z repertuaru Sepultury. PojawiÅ‚a siÄ™ też nowa kompozycja z nadciÄ…gajÄ…cej wielkimi krokami pÅ‚yty Archangel, która stanowi Å›wietnÄ… zapowiedź Å›wieżego materiaÅ‚u. Ponownie mogÅ‚em siÄ™ przekonać, jak unikatowÄ… atmosferÄ™ potrafi wykreować Max Cavalera ze swojÄ… trzódkÄ…. Z niesamowitÄ… skutecznoÅ›ciÄ… Å‚Ä…czÄ… natÅ‚ok prostych, mocnych dźwiÄ™ków z charakterystycznymi melodiami i elementami ludowymi.
 
TÅ‚um tÄ™tniÅ‚ specyficznym pulsem pod dyktando lidera Soulfly. Kompozycja goniÅ‚a kompozycjÄ™, a prawdziwie żywe emocje rozlewaÅ‚y siÄ™ po caÅ‚ym klubie. Tego wieczoru oprócz burzowych chmur nad WarszawÄ… przetoczyÅ‚a siÄ™ również muzyczna nawaÅ‚nica, do której bÄ™dÄ™ wracaÅ‚ pamiÄ™ciÄ…. Oprócz natÅ‚oku wrażeÅ„, udaÅ‚o mi siÄ™ z tego wydarzenia wyciÄ…gnąć jednÄ… ważnÄ… lekcjÄ™. Kiedy Max Cavalera każe ci skakać, to po prostu nie wypada odmówić.
 

 

 
SÅ‚uchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.