Tym razem o temacie niby troszkę z innej bajki. Jak pisaliśmy w zapowiedzi z 3 stycznia, w dniach 6 – 10 marca odbyły się największe w tej części europy targi adresowane do branży IT. Jako że nasza działalność ociera się w jakimś stopniu o IT, wybraliśmy się z aparatem fotograficznym na mały przegląd ciekawostek, których możemy się spodziewać w najbliższej przyszłości. A było co oglądać.
Prawdę mówiąc sam świat muzyczny nie byłby ani zachwycony, ani zawiedziony, gdyby nie widział o tych targach. Jednakże, niemiecki dystrybutor Pearl pokazał, co znajduje się w tegorocznej ofercie wśród gadżetów elektronicznych – oj wiele osób byłoby miło zaskoczonych. Także na stoiskach resellerów można było zapoznać się choćby z najnowszymi pozycjami telefonów, które lada moment powinny trafić do sklepów. Z pośród smartfonów wyróżniała się Nokia Lumia 900, której oficjalnie premiera odbędzie się latem, jednak móc pobawić się nadchodzącym systemem dla telefonów – czysta przyjemność. Zapowiada się naprawdę udany produkt. Ilość gadżetów przygotowanych przez Nokię do swoich telefonów może zawrócić w głowie – kolorystyką ale także faktem dedykowania do współpracy z urządzeniami. Nokia wyraźnie odrobiła lekcję, i w przeciwieństwie do Samsunga przygotowała prócz telefonu całe zaplecze dla potencjalnych użytkowników.
Producenci komputerów nie byli dłużni. W jednej z hal zaprezentowano topowe urządznenia klasy ultrabook, podłączone także do monitorów 42 calowych, pozwalając cieszyć się wydajniością oraz detalami w grach komputerowych, zdarzały się modele z ekranami dotykowymi. Swoje ultrawydajne urządzenia pokazali m.in. HP, Toshiba, Lenovo, Acer, Asus oraz Samsung, próbując momentami maksymalnie upodobnić produkty do laptopów z logo nadgryzionego jabłuszka. Nie zabrakło także wystawców oferujących całe wsparcie dla nieobecnego na targach Apple’a - dyski sieciowe zgodne z mechanizmami backupu Time Machine, kontenery do przechowywania/transportu dużej ilości tabletów iPad, pozwalając w czasie przechowywania na ładowanie energii bądź obsługi oprogramowania. Kolejnym praktycznym ciekawym rozwiązaniem jest ewolucja modeli latających – już nie tylko modele do zabawy, także bazujące na GPS, programowalne roboty patrolowe, pozwalające na atywne wykorzystanie załączonej kamery do monitoringu obiektów z powietrza. Wśród zastosowań dystrybutorzy obrazowali na przykładzie kompleksu leśnego, wykorzystania agrarno-hodowlanego czy w przypadku obiektów budowlanych.
Nas jednak bardziej interesowały ciekawostki muzyczne. Takowie znaleźliśmy w hali rozrywki i gadżetów pod postacią pokaźnej wystawy firmy Roland. Można było usiąść przy aranżerze, pobawić się instrumentami, skomponować i wykonać utwór. Co jest chyba najważniejsze – każdy instrument był pokazywany podczas prowadzonych prezentacji, można go było dokładnie wypróbować przed oficjalną premierą.
O muzykach pomyślał także Volkswagen, partner targów, prezentując swój model Krafter Band Edition. Ten pokaźny furgon pozwalał przewieźć 9 osób wraz z wyposażeniem małego zespołu muzycznego. Z posród dwóch modeli dostępnych dla zwiedzających można było podejrzeć ładowność zobrazowaną typowym wyposażeniem każdego 5/6 osobowego zespołu. Licząc instumenty, światło, konsoletę, wyposażenie sceniczne z odsłuchami i nagłośnieniem. Volkswagen od dawna słynie z tej edycji, tym razem zamiast Transportera wykorzystano większego brata.
Prócz muzycznych atrakcji nie zabrakło innych ciekawych stoisk: firmy Acer - prezentującego gamę notebooków ustawionych na stołach z zainstalowaną ostatnią edycją Fify 2011, oraz podów dla graczy zawierających sprzężone z komputerem fotele, kierownicę z pedałami oraz 3 szerokimi ekranami, które w połączeniu z okularami 3D budowały wiernie nastrój dla zaawasowanych graczy. Także Thermaltake pokazał kilka innowacyjnych obudów do sprzętu komputerowego, mało u nas lubiany, ale szanowany za granicą Acorp pochwalił się najnowszymi płytami głównymi, których osiągnięcia w połączeniu z 22 nanometrowymi procesorami dosłownie wgniatały. Liczne stoiska chińskich producentów przybliżały ideę inteligentnego domu, prezentując wiele ciekawych rozwiązań, które niedługo powinny stale u nas zagościć.
Elektronika konsumpcyjna powoli ustępuje sferze biznesowej, stąd nie dziwne, że z pośród wielu wystawców pojawiają się także firmy doradcze, czy producenci oprogramowania stricte adresowanego na rynki biznesowe. Typowy odwiedzający mógł spokojnie wziąć czynny udział w dyskusjach panelowych odnośnie tematyki czy produktów. Nas zainteresowała dyskusja na temat rozwiązań prawnych w ochronie własności intelektualnej w sieci. Musimy się powoli liczyć z faktem częstszej inwigilacji pod kątem legalności posiadanych materiałów multimedialnych.
Na koniec zostawiliśmy sobie największą arenę dla graczy – World Best Gamer - Intel Extreme Masters. 4 zespoły, duża scena, telebimy i wiele maszyn, na których można było pobawić się w międzyczasie. Wielkość była imponująca, w tej hal można było spędzić cały dzień. Warto wspomnieć, iż gracze mogli zapoznać się z nadchodzącymi premierami jak Diablo III, a także spróbować swoich sił w wielu rozgrywkach m.in. Counter Strike czy Starcraft. Warto nadmienić, iż to właśnie Polski zespół zdobył mistrzostwo w CounterStrike'a podczas tej imprezy.
Naszą wizytę zakończyliśmy w stoisku korporacyjnym, w którym wiele firm z dziedziny opensource oraz producenci kompleksowych rozwiązań zachwalali potenchalnych nabywców i użytkowników.
W przyszłym roku partnerem targów będzie Polska - tym samym mamy nadzieję zobaczyć wiele ciekawych polskich firm. Jak na razie rządowe stoiska wiały pustką, sprawdził się natomiast model stosowany przez wielkopolski inkubator. W pełni prywatną firmę dającą swoim podopiecznym stoisko na targat CeBIT. Liczymy na większe zaangażowanie Polskich firm, które powoli zaczynają zaberać coraz liczniejsze grono użytkowników dla swoich produktów.
foto: autor