Wrześniowe koncerty Moonrise
- Turaj z nowym singlem i zapowiedzią kolejnego albumu
- Rockowe klasyki we wrześniu w Progresji!
- Michael Schenker z zespołem na koncercie w Polsce
- Lunatic Soul zapowiada album „The World Under Unsun” i ujawnia nowy utwór
- Here On Earth nowym singlem zapowiada czwarty album
- Jubileuszowy koncert Millenium z niesamowitymi gośćmi i nową płytą!
- Alestorm na dwóch koncertach w naszym kraju
- Cryptopsy na koncercie w Polsce
- Testament wraca z nowym albumem po pięciu latach
- Neil Cowley Trio na dwóch koncertach w Polsce!
Wrześniowe koncerty Moonrise
Grupa Moonrise zaprasza na wrześniowe koncerty. Oto ich szczegóły:
MOONRISE - 12.09.2025, godz. 19.00 – Akademicki Ośrodek Inicjatyw Artystycznych, Łódź
MOONRISE - 14.09.2025, godz. 19.00 – Klub Muzyczny Liverpool, Wrocław
MOONRISE - 19.09.2025, godz. 19.00 – Ośrodek Kultury Andaluzja, Piekary Śląskie
Muzyka Moonrise, czyli projektu multiinstrumentalisty i kompozytora Kamila Konieczniaka, oscyluje wokół nostalgii a’la Porcupine Tree, połączonej z melodią i harmonią, znaną choćby z muzyki Camel i Marillion. Sam lider zresztą, przyznaje się do fascynacji tymi zespołami. Muzyka zespołu została dostrzeżona również poza granicami naszego kraju, szczególnie w Holandii, Danii, czy w Niemczech, gdzie grupa cieszy się ogromną popularnością i właśnie tam najczęściej można posłuchać jej muzyki na żywo. Dla Przeciszowa występ zespołu Moonrise jest wielkim wyróżnieniem!!!
Początki Moonrise sięgają 2008 r., kiedy to Kamil z pomocą przyjaciół nagrał płytę „The Lights of a Distant Bay”, która zaoferowała muzykę z pogranicza klimatycznego neo-progresywnego rocka, pełną melodyjnych partii gitary i syntezatorów, uzupełnionych niesamowitą linią wokalną. Kolejne dwie płyty, które pojawiły się w 2009 i 2012 r. stanowiły rozwinięcie i uzupełnienie brzmień z pierwszej produkcji. Najnowsza płyta „Travel Within” sięgnęła geniuszu! Te elektro-atmosferyczne zapachy wynurzające się z nowoczesnego nurtu neo-prog, w których czuć nutę klasycznego rocka, przyprawione zwiewną kompozycją i wzmocnione krystalicznym wokalem Marcina Staszka, przypominającym wielkich wokalistów lat osiemdziesiątych, zadowolą najbardziej wyrafinowanego smakosza muzyki rocka progresywnego. Lekkie dźwięki syntezatora, elektryzujące gitary i niesamowity wokal, pozwalają muzyce zachować płynność i lekkość. Ten atmosferyczny rock, zachowując ducha lat 80. i 90., zabiera słuchaczy w podróż jednocześnie oddychającą nowoczesnością i tchnącą zapachem tego, co klasyczne. Zabiera w podróż do Przeciszowa…
Do recenzji płyt Moonrise w naszym serwisie można powrócić TUTAJ.
kolejne informacje:
Turaj z nowym singlem i zapowiedzią kolejnego albumu
Rockowe klasyki we wrześniu w Progresji!
Michael Schenker z zespołem na koncercie w Polsce
Lunatic Soul zapowiada album „The World Under Unsun” i ujawnia nowy utwór
Here On Earth nowym singlem zapowiada czwarty album
