Ludzie i miejsca to 12 kawałków utrzymanych w indie rockowym klimacie. Płyta to podróż w lata 90 te. Wojtek Adasik i spółka lawirują, gdzieś między Myslovitz, a Lizarm. Warto dodać, że na płycie pojawia się również sentymentalne granie w stylu Chłopców z Placu Broni. Singlowym numerem, który zwiastował nadejście wydawnictwa była kompozycja „Machina” (*zobacz klip <http://www.youtube.com/watch?v=EJIy_DvYuro>*). Warto wspomnieć, że znaki rozpoznawcze formacji to melodyjność, zadziorność i poetyckie teksty.