15 kwietnia trafi do polskich sklepów muzycznych album „Music Inspired By Alchemy”. Twórcami płyty są: Artur Szolc, Robert Srzednicki oraz Krzysztof Wawrzak - muzycy związani wcześniej z warszawskim zespołem Annalist oraz poprzednimi albumami z serii "Music Inspired by..." („Music Inspired By Tarot” /1998/ oraz „Music Inspired By Zodiac” /2002/). "Music Inspired by Alchemy" zawiera głównie utwory instrumentalne, ale nie tylko. Do współpracy zaproszonych zostało kilku znakomitych wokalistów. W trzech utworach można usłyszeć śpiew Mariusza Dudy (Riverside, Lunatic Soul), w dwóch Anji Orthodox (Closterkeller), w jednym Ani Piotrowskiej (Warsaw Afrobeat Orchestra/Żywiołak). W jednej z kompozycji na gitarze zagrał Mariusz Kumala (Closterkeller). Nowością jest też bardzo rozwinięte instrumentarium oparte w dużej mierze o "żywe" instrumenty klasyczne (wiolonczela, skrzypce, sekcja dęta itp.). Oto co powiedzieli twórcy albumu: "Naszym celem było stworzenie płyty, której poszczególne utwory stanowić będą muzyczną ilustrację największych europejskich postaci związanych z alchemią i ezoteryką doby średniowiecza i renesansu". Alchemia to nauka znana już w starożytności, która wzięła swój początek z filozofii przyrody, opartej na koncepcji czterech elementów konstytuujących wszechświat (powietrza, wody, ziemi i ognia). Alchemicy zajmowali się poszukiwaniem eliksiru życia (środka zapewniającego długowieczność), panaceum (leku na wszystkie choroby) oraz kamienia filozoficznego - środka umożliwiającego przemianę (transmutację) metali pospolitych (np. ołowiu czy miedzi) w metale szlachetne: srebro i złoto. Traktaty alchemiczne miały charakter ezoteryczny, poza przepisami praktycznymi zawierały elementy okultyzmu, astrologii, mistyki, medycyny oraz (patrząc z dzisiejszej perspektywy) psychologii.