Myślę, że ten materiał będzie niespodzianką dla wielu ludzi i podważy utarte opinie o naszej muzyce" - powiedział Rob Reed, klawiszowiec zespołu. "Większość płyty została skomponowana na gitarze, zatem można spodziewać się cięższego, mroczniejszego brzmienia, nie zabraknie jednak również charakterystycznych elementów naszego stylu. Zmiany dostrzegalne są nawet na okładce, która jak na Magentę jest bardzo mroczna.