Jeszcze w tym roku ukaże się nowa płyta międzynarodowej grupy Gong. Tym samym zadość stanie się nadziei i życzeniu Daevida Allena, zmarłego przed ponad rokiem na raka twórcy i lidera owej formacji, który pragnął, by również po jego odejściu Gong działał i tworzył. Jak podano w pierwszą rocznicę śmierci Allena, tedy 13 marca 2016 roku, zespół w składzie Kavus Torabi (śpiew, gitara), Dave Sturt (bas, śpiew), Ian East (saksofon, flet), Cheb Nettles (perkusja, śpiew) oraz Fabio Golfetti (gitara, śpiew) wszedł do londyńskich Brixton Hill Studios, gdzie zakończyć miał nagrywanie premierowego materiału na nową płytę w ostatnich dniach kwietnia. Jak obecnie okazuje się, materiał ten to 9 utworów o łącznym czasie trwania blisko 60 minut (59:41), które wypełniąją album o równie wymownym, jak żartobliwym tytule Rejoice! I’m Dead! Jako ciekawostkę należy odnotować, iż w kilku kawałkach posłyszeć można również niegdysiejszych członków Gongu, Steve’a Hillage’a (solo gitarowe w Rejoice!), Didiera Malherbe’a (duduk w Model Village i Through Restless Seas I Come) oraz – a jakże! – samego Daevida Allena (głos w Model Village i Beatrix), pod kierunkiem których kapela świętowała w latach 70. ub.w. swe największe sukcesy. Album, który dostępny będzie od 16 września 2016 roku, ukaże się nakładem Madfish Music w kilku formatach (CD w digipaku; 2 LP z możliwością pobrania plików MP3; limitowana edycja 2 CD + DVD z 44-stronicową książką w twardej oprawie). Poniżej zapoznać można się z krótkim wyimkiem z Rejoice! I’m Dead!, płyty, którą już można zamawiać w ramach przedsprzedaży.