strona 7 z 21
Girls! Girls! Girls!
Akcja jedenastego filmu z udziałem Elvisa Presley’a, „Girls! Girls! Girls!”, ponownie rozgrywała się na Hawajach (tam też powstała część zdjęć plenerowych). Komedia opowiadała perypetie Rosa Carpentera (w tej roli fani mogli zobaczyć słynnego piosenkarza), młodego rybaka, który na wiadomość o tym, że jego przybrana rodzina musi przenieść się do Arizony i sprzedać wszystkie łodzie, na których pływa robi wszystko by odkupić żaglówkę ‘West Wind’, którą zbudował wraz ze swoim ojcem. Żeby osiągnąć swój cel Ross w dzień łowi tuńczyka a wieczorami śpiewa w nocnym klubie. W jego towarzystwie wciąż pojawiają się piękne dziewczęta. Szczególną rolę w życiu głównego bohatera odgrywają jednak dwie kobiety, Robin Gantner (Stella Stevens) oraz Laurel Dodge (Laurel Goodwin).
Autorami scenariusza byli Allan Weiss (pracujący wcześniej m.in. przy komedii „Blue Hawaii) i Edward Anhalt. W ciągu trzech dni (26-28 marca 1962 roku) do filmu nagrano aż siedemnaście piosenek. Sesja nagraniowa odbyła się w położonym przy 7000 Santa Monica Boulevard w Hollywood w Kalifornii studiu Radio Recorders. Wzięli w niej udział gitarzyści Scotty Moore, Tiny Timbrell, Barney Kessel, Robert Bain i Alton Hendrickson, basista Ray Siegel, który zastąpił nieobecnego Boba Moora, perkusiści D.J.Fontana, Hal Blaine i Bernie Mattinson, klawiszowcy Harold Brown (zagrał na organach) i Dudley Brooks (pianino) oraz saksofonista Homer ‘Boots’ Randolph (podczas tej sesji grający także na klarnecie). Wokal towarzyszący zapewniły dwa męskie kwartety, The Jordanaires oraz The Amigos.
W reżyserce studia usiedli dyrektor muzyczny z wytwórni Paramount Pictures (dla którego powstawała komedia) Joseph Lilley oraz inżynier dźwięku Thorne Nogar.
Nagrania w hollywoodzkim studiu poprzedziło spotkanie w nowej nowojorskiej siedzibie wydawnictwa Hill &Range, w którym udział wzięli m.in. menedżer Presley’a – ‘Pułkownik’ Tom Parker oraz kompozytorzy, Otis Blackwell i Winfield Scott. Na nową ścieżkę dźwiękową wybrano kilkanaście bardzo zróżnicowanych muzycznie utworów napisanych zarówno przez dobrze znane autorskie zespoły, takie jak Sid Tepper i Roy C. Bennett czy Bill Giant, Bernie Baum i Florence Kaye jak i dopiero wchodzących na rynek tekściarzy. Wśród propozycji na nową płytę znalazła się także wspólna kompozycja przyjaciół Elvisa, Charliego Hodge’a i Reda Westa.
W trakcie tego spotkania zatwierdzono dodatkowy utwór, który co prawda nie pasował do scenariusza ale mógł przypaść do gustu samemu Elvisowi i zapewnić mu powodzenie na listach przebojów. W książce „Platinum: A Life In Music” Ernst Jorgensen tak zrelacjonował kulisy pojawienia się „Return To Sender” w ścieżce dźwiękowej nowego filmu: „na spotkaniu z Pułkownikiem w nowej nowojorskiej siedzibie Hill & Range Blackwell oświadczył, że napisał tylko dwie piosenki do nowego scenariusza ale wtedy wspomniał też o innym numerze zatytułowanym ‘Return To Sender’. Normalnie Pułkownik nie brał udziału w wyborze nagrań ale miał świadomość stałej potrzeby nowego materiału i dlatego poprosił Blackwella by zagrał ją dla niego. ‘Nie martw się’, powiedział Parker po przesłuchaniu, ‘umieścimy to w filmie. Mówię Ci to dlatego ponieważ to jest świetna piosenka'”.
Niespełna siedem miesięcy później, 2 listopada 1962 roku, wytwórnia RCA Victor zrealizowała singiel promujący album ze ścieżką dźwiękową kolejnego filmu Presley’a. Znalazły się na nim wspomniany wyżej „Return To Sender” i ballada „Where Do You Come From”. Płyta, a w szczególności jego pierwsza strona z miejsca zjednała sobie przychylne opinie zarówno wśród fanów jak i krytyków muzycznych. Na krótko po premierze utwór dotarł do drugiego miejsca w zestawieniu tzw. Gorącej Setki Tygodnika Billboard (Billboard Hot 100) w Stanach Zjednoczonych, a w Wielkiej Brytanii wspiął się na sam szczyt listy przebojów. Ballada „Where Do You Come From” utknęła w USA na odległym dziewięćdziesiątym dziewiątym miejscu listy przebojów Billboardu.
Tydzień po ukazaniu się w sprzedaży przebojowego singla, 9 listopada 1962 roku, do sklepów trafił longplay „Girls! Girls! Girls!” z trzynastoma nagranymi w marcu piosenkami. Nie wszystkie zamieszczone jednak na płycie utwory zostały wykorzystane w filmie.
W związku z tym, że album „Girls! Girls! Girls!” ukazał się na krótko przed końcem roku wydawca dołączył do niego specjalny upominek dla fanów, kalendarz na rok 1963 ze zdjęciami Elvisa wykonanymi podczas promocyjnej sesji zdjęciowej do filmu. Kupując płytę w sklepie muzycznym można było także otrzymać specjalną wkładkę z listą filmowych albumów Presley’a oraz zestawieniem jego złotych singli. Członkowie oficjalnego fan klubu piosenkarza z kolei otrzymali dodatkowe zdjęcie z bożonarodzeniowymi życzeniami (na fotografii widniał Pułkownik Parker przebrany za Św. Mikołaja stojący obok bałwana). Tekst na karcie brzmiał: „Season’s Greetings From Elvis And The Colonel” czyli "Świąteczne życzenia od Elvisa i Pułkownika").
Soundtrack z filmu „Girls! Girls! Girls!” uplasował się na wysokiej trzeciej pozycji listy Top Pop Albums a w sierpniu 1963 roku Elvisowi przyznano za niego kolejną złotą płytę.
Czytaj na stronie: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21