Już w tym miesiącu na dwóch koncertach w Polsce pojawią się formacje Alcest i Mono. Muzycy wystapią w Gdańsku (28.11.2016 - B90, ul. Doki 1, godz. 19.00, bilety: 75/85 PLN) oraz we Wrocławiu (29.11.2016 - Firlej, ul. Grabiszyńska 56 godz. 20.00, bilety: 75/85 PLN).
ALCEST powstało w 2000 roku i niemal na własną rękę stworzyło gatunek zwany blackgaze. Połączenie elementów black metalu i shoegaze było wcześniej czymś nie praktykowanym. Brzmienie Alcest nigdy nie przestało jednak ewoluować, z czasem Francuzi niemal całkowicie wyzbyli się metalowych wpływów, do czego w znacznym stopniu przyczynił się Birgir Jón Birgisson - producent poprzedniego albumu („Shelter”), który znany jest przede wszystkim ze współpracy z zespołem Sigur Rós. W jednym z utworów można natomiast usłyszeć głos Neila Halseada, wokalisty shoegaze'owej legendy - Slowdive. Obecnie muzycy pracują nad swoim najnowszym wydawnictwem, które trafi do sprzedaży przed rozpoczęciem trasy koncertowej.
MONO zostało założone w 1999 roku. Zespół tworzy unikalną mieszankę orkiestrowych aranżacji z hałaśliwymi gitarami charakterystycznymi dla shoegaze. Dziewięć cenionych albumów, w tym rewelacyjny krążek koncertowy nagrany razem z New York Orchestra, uczyniło z Mono mistrzów rocka instrumentalnego i zapewniło zespołowi rozpoznawalność na całym świecie. Wydane w 2014 roku płyty „The Last Dawn” i „Rays of Darkness” nagrywane były jednocześnie, lecz stanowią swoje przeciwieństwa, eksplorując tematy, które zawsze były bliskie twórczości Mono - nadzieję oraz jej brak, miłość oraz stratę, ogromną radość oraz niewysłowiony ból. Japończycy zakończyli właśnie nagrywanie nowego albumu wraz z Stevem Albinim w studiu Electrical Audio w Chicago. Zostanie on wydany przed rozpoczęciem trasy koncertowej.