15 kwietnia ukaże się nowy krążek kultowego hollywoodzkiego reżysera i kompozytora Johna Carpentera i będzie nosił tytuł Lost Themes II. Przypomnijmy, że będzie to już drugi w dyskografii autora Ciemnej gwiazdy (Dark Star) album z muzyką nienapisaną na potrzeby jakiegokolwiek filmu. Nazwą nawiązuje on do poprzednika – Lost Themes – recenzowanego na łamach naszej redakcji w marcu ubiegłego roku. Geneza obu nie-soundtracków bynajmniej nie wywodzi się z idei odkurzania zapodzianych tematów muzycznych, jakich nigdy wcześniej nie użyto na celuloidzie, lecz ma źródło w niezapisanych wcześniej pomysłach autora, wypływających z jego wybujałej wyobraźni muzycznej. W pełni premierowy materiał twórcy Halloween pojawi się w sprzedaży po trwającym przeszło rok milczeniu, co wywiązuje autora Lost Themes II ze złożonej – w jednym z bodajże ubiegłorocznych wywiadów – obietnicy dotyczącej ukazania się kolejnej płyty z jego niefilmowymi nagraniami. Jak artysta postanowił, tak też zrobił. Lost Themes II pilotuje nagranie „Distant Dream”, będące w sumie wypadkową pomysłów zebranych na ubiegłorocznym krążku.
W oczekiwaniu na premierę Lost Themes II, na którym znajdziemy dwanaście autorskich kompozycji, proponujemy odświeżyć sobie klasyczny wizerunek księcia ciemności amerykańskiego kina grozy i posłuchać – otwierającego soundtrack w apokaliptycznym duchu – fragmentu z równie kasandrycznego horroru Prince of Darkness z charakterystycznym dla maestra jednostajnym, hipnotycznym i złowieszczym, jak twarz grającego w nim poślednią rolę Alice’a Coopera, beatem.
Nadmienić należy także, że muzyk da niebawem serię koncertów w Europie i USA.