„Materiał skończony! To już postanowione - druga płyta ukaże się w połowie października.” – wita nas wpis na facebookowym profilu zespołu Besides. Na następcę debiutu „We Were So Wrong” przyszło czekać fanom prawie dwa lata. Krążek wydany jesienią 2013 został bardzo ciepło przyjęty przez fanów oraz krytyków. Przez bardzo długi czas zajmował pierwsze miejsce w Bestsellerach Empiku. Swoją popularność oraz „drugą młodość” przeżywał po zajęciu pierwszego miejsca w ósmej edycji popularnego programu „Must Be The Music”.
„Zdajemy sobie sprawę, że poprzedni krążek trafił pod strzechy głównie za sprawą naszej wygranej w tym programie, jednakże nie każdy wykorzystuje swoją szansę i po kilku tygodniach ginie w zalewie kolejnych „nowych odkryć muzycznych”. Jak widać, nie chcemy być tylko chwilowym zjawiskiem i ciężko pracujemy by utrzymać pozycję, którą wypracowaliśmy przez cały okres twórczości zespołu. Dlatego też nasz następny album z pewnością nie zawiedzie naszych fanów, a także liczymy na to że jeszcze bardziej powiększy się ich grono.” - mówi Paweł Kazimierczak z Besides – „Chcieliśmy wnieść dużo więcej radości do naszej muzyki, ale… chyba nie do końca się nam się to udało. Płyta zapowiada się bardzo zróżnicowanie i emocjonalnie, przede wszystkim zawarliśmy w niej więcej doświadczeń, które zdobyliśmy przez ostatnie dwa lata.”
Nowa płyta powstaje pod czujnym okiem producenta Macieja Karbowskiego - kompozytora i muzyka znanego dobrze z zespołów Tides From Nebula oraz Moonglass, w których gra na gitarze i instrumentach klawiszowych. Oprawą graficzną zajmie się ponownie Danuta Kazimierczak, prywatnie żona muzyka. Materiał zostanie zrealizowany w studio Radioaktywni u Adama Celińskiego na początku września. Zespół zapowiada również promocyjną trasę w połowie października.
Fot: Mariusz Gierek
Więcej: Besides