04.02.2007 00:00 - Tobiasz Koprowski
Solowy projekt Micka Harrisa (Napalm Death) we Wrocławiu.
Scorn to solowy, elektroniczno-ambientowy projekt Micka Harrisa, legendarnego muzyka z Napalm Death, Painkiller, Lull, Murder Ballads, Divination, Praxis.
Twórca współpracował z takimi artystami jak: Bill Laswell, John Zorn, Martin Atkins, DJ Spooky, Toshinori Kondo, Steven Wilson/Bass Communion, Sutekh, Eraldo Bernocchi, Neil Harvey i inni.
Podstawą brzmienia w projekcie są elektroniczne, hipnotyczne bity oraz potężne basy. Uzupełnienie stanowią intrygujące sample z darkambientowym rodowodem. Artysta słynie z przedefiniowania pojęć takich rodzajów muzyki jak dub, hip-hop czy drum ‘n’ bass. Każda z kilkunastu płyt Scorn była wyzwaniem dla słuchaczy i nie szczędzącej pochwał prasy muzycznej.
Scorn powstał przed piętnastu laty i od tamtej pory nieustannie ewoluuje.
W pierwszej połowie lat 90-tych skład Scorna współtworzył basista Nick Bullen, a uzupełniali m.in Justin Broadrick (Godflesh, Techno Animal) i James Plotkin (OLD, Phantomsmasher). Od przeszło dziesięciu lat Mick Harris kontynuuje swoje elektroniczne poszukiwania samotnie. Jest muzycznym ekstremistą, który łamie bariery w muzyce. Wytycza nowe ścieżki i pola działania licznym naśladowcom.
MICK HARRIS
W latach 80-tych, Mick Harris jako perkusista kultowego NAPALM DEATH wyznaczał biegun ekstremy i szaleństwa w muzyce rockowej. Kilka lat później powtórzył wyczyn w słynnym PAINKILLER, tym razem w kategorii muzyki improwizowanej i free jazzu.
Lata 90-te przyniosły eksploracje nowych brzmień z formacją SCORN, która zdefiniowała pojęcie "ambient dub" antycypując nadejście trip-hopu. Ubiegła dekada to także fascynacja Harrisa rodzącą się undergroundową sceną drum`n`bass.
Lista projektów i stylistyk w jakich porusza się Harris jest imponująca. Jego niezliczone eksperymenty z muzykami z tak róznych kręgów jak ambient, free i avant jazz, grindcore, industrial, noise, drum`n`bass, czy breakbeat zbudowały dyskografię, która liczy blisko 200 płyt. Rok 2007 przyniesie nam nowy, od dawna oczekiwany krążek Scorn.