Konkurs: Soley, 17-18.05.2013, Poznań, Warszawa - WYNIKI

5AM Artists i Northern Living Festival zapraszają na polską trasę koncertową SÓLEY!

Niesamowita Sóley wystąpi już w ten czwartek (16 maja) w kinoteatrze Rialto w Katowicach, w piątek (17 maja) w Sali Wielkiej CK ZAMEK w Poznaniu oraz w sobotę (18 maja) w warszawskim Basenie. Współorganizatorem poznańskiego koncertu jest Centrum Kultury ZAMEK.

Twórczość Sóley to kolejna odsłona magicznej sceny islandzkiej. Jej muzyka „brzmi jak sen, równocześnie słodki i dziwaczny“ - pisze wydawca artystki. Płytowy debiut Islandki "We Sink'" okazał się bestsellerem w całej Europie, zaś singiel "Pretty Face" zebrał w serwisie youtube ponad 10 milionów odsłon!  Piękne, delikatne, a zarazem mroczne piosenki artystki porównuje się do dokonań Múm, Sigur Ros, Lykke Li czy CocoRosie. Choć "We Sink" to jej pierwsza płyta, młoda Islandka ma za sobą spore doświadczenie sceniczne. Sóley Stefánsdóttir tworzyć zaczęła już jako nastolatka i może się pochwalić ukończeniem studiów na Icelandic Art Academy w zakresie pianina i kompozycji. Jej autorski talent prawdziwie eksplodował jednak dopiero na "We Sink".

Muzyka Sóley kreuje świat odrębny i własny, choć blisko spokrewniony z estetyką skandynawską. Wśród inspiracji wyróżnić można m.in. gigantów muzyki z Północy: Sigur Rós i Múm, bohaterów jej młodości: „Kiedy byłam młoda, bardzo dużo słuchałam Sigur Rós. Ágætis Byrjun było moją pierwszą płytą, która nie była chłamem. Gdy byłam nastolatką słuchałam też codziennie zespołu Múm, byli moimi idolami. Teraz znam ich osobiście i jeżdżę z nimi w trasy – nigdy nie wiesz, co cię może w życiu spotkać! Na długo przed tym, jak zaczęłam solowy projekt jako Sóley, robiłam muzykę, która była ekstremalnie podobna do muzyki Múm. Śpiewałam szeptem i tak dalej. Nadal gdzieś trzymam te nagrania, całkiem zabawnie się tego słucha. Byłam wtedy młoda i nie miałam jeszcze wypracowanego własnego stylu. W 2007 zaczęłam studiować kompozycję na Icelandic Art Academy i tam nauczono mnie szukać swojego własnego głosu“. - mówi filigranowa i przeurocza pianistka i wokalistka.

KONKURS - wyniki
Mieliśmy dla Was po jednej podwójnej wejściówce na koncerty do Poznania i Warszawy

Do Poznania wybierze się Paweł W., a do Warszawy Jakub G.

1. W jakim zespole śpiewała Soley przed swoją karierą solową??
Odp: Seabear

2. Czym jest dla Ciebie muzyka islandzka?
Jakub: "Muzyką, w której słychać spokój i lodowcową samotność, kontrastującą z wulkaniczną energią godną erupcji Eyjafjallajökull. Zbiorem indywidualnych i oryginalnych podejść do zabawy dźwiękiem. Przykładem na to, że niespotykana ilość zapierających dech w piersiach widoków na km² powierzchni tak małej wyspy, stanowi niekończące się natchnienie do tworzenia rozmarzonych, hipnotyzujących dźwięków. Dowodem na to, że nie trzeba używać nudnego angielskiego, by trafić z muzyką do szerszego grona słuchaczy; że z dźwiękiem należy eksperymentować; że muzyka może być idealnym towarem eksportowym i wizytówką kraju; że nawet w zaledwie 300tys. post-wikingowej populacji można odnaleźć artystów, którzy potrafią nakreślić odświeżone, globalne standardy tworzenia dźwięków. Przełamaniem muzycznych barier i jak do tej pory, moją ulubioną formą marnowania wolnego czasu; kilkuletnim towarzyszem prokrastynacji"

Paweł: "Muzyka islandzka zachwyciła mnie już wiele lat temu. Stało się to za sprawą zespołu Sigur Ros, od którego zaczynał niemal każdy fan muzyki z Islandii. Melancholijne, magiczne, czasem nieco depresyjne dzwięki tworzone przez członków zespołu, zabierały mnie za każdym razem w podróż po niezwykłej i nieznanej mi wcześniej krainie. Moja fascynacja zespołem, przerodziła się z czasem w coś więcej. Czas mijał, a ja napotykałem na kolejne zespoły z Islandii, takie jak Múm, Amiina czy Emialiana Torrini, które utwierdzały mnie w przekonaniu o wyjątkowości muzyki z tego niewielkiego kraju. Wszystkie one miały w sobie coś niezwykłego, jakąś trudną do określenia cechę wspólną i klimat, którego nie odnajdowałem w żadnej innej muzyce. Moja przygoda z muzyką islandzką trwa po dziś dzień. Hjaltalín, Sóley, Sin Fang czy Cheek Mountain Thief to tylko niewielka część tego, co Islandia ma nam do zaoferowania, a każdy nowo odkryty zespół sprawia, że zakochuję się w tej muzyce coraz bardziej"

Gratulacje!

SÓLEY koncerty:

16.05 Katowice, Kinoteatr Rialto, bilety – miejsca siedzące, przedsprzedaż: 39 pln (do 18 marca lub wyczerpania puli), 49 pln

17.05 Poznań, Sala Wielka CK Zamek, bilety – miejsca siedzące, przedsprzedaż: 39 pln (do 18 marca lub wyczerpania puli), 49 pln, współorganizatorem koncertu jest Centrum Kultury ZAMEK.

18.05  Warszawa, Basen, bilety – miejsca siedzące, przedsprzedaż: 49 pln (do 18 marca lub wyczerpania puli), 59  

Bilety już do nabycia na stronie Ticketpro.pl oraz stacjonarnych punktach sprzedaży Ticketpro (salony EMPiK, Mediamarkt, Saturn). W Poznaniu i Katowicach także w kasach CK Zamek i Rialto.

http://5amartists.com/
http://www.soleysoley.com/
https://www.facebook.com/AutomatikPL

Linki do wydarzeń FB:

Poznań https://www.facebook.com/events/404280683001459/
Warszawa https://www.facebook.com/events/538677069505552/

kolejne informacje:

Tańsze bilety na Colours Of Ostrava tylko do końca maja

Premiera „Cieni i Mgieł” Insomnii już za trzy dni!

Premiera 'about' Light Coorporation już 30 maja!

Kolejne ogłoszenia na Rock For People w przyszłym tygodniu

Retrospective i Nawiasemówiąc jutro w Bojanowie